 |
tak, kocham cię. tak, nadal nie potrafię zapomnieć.
|
|
 |
lubię mój metr siedemdziesiąt osiem, mam tak blisko do jego ust. / irresolute
|
|
 |
mężczyzno! jeśli kobieta Cię nienawidzi, musiała Cię kiedyś kochać. / irresolute
|
|
 |
nikomu nie przyznałabym sie jak często gościsz w moich myślach. / wyjebanenato
|
|
 |
Jeśli miałabym wybrać jedno miejsce, w których szczęście osiąga maksimum, bezapelacyjnie wskazałabym na Jego ramiona. / koffi
|
|
 |
w sumie wiesz? cholernie Cię nienawidzę za to co mi zrobiłeś, ale gdyby kiedykolwiek jakaś dziewczyna ważyłaby się Ciebie tknąć, to byłabym w stanie ją zapierdolić. ot tak, po prostu.
|
|
 |
kiedyś pójdę wpizdu, niby po dżemor.
|
|
 |
są miejsca, ludzie, rzeczy, daty, które znaczą coś więcej.
|
|
|
|