 |
racę tlen, czasem wiem, że może go odzyskam. czasem nie, w pogoni ubezwłasnowolnionych. odnaleźć sens, moja przystań, ten wers - to łatwizna. stąd zbiec najtrudniejsza część, by dalej biec.
|
|
 |
stałaś sama taka, oczy dawały mu łzy. chciałaś śmiać się, ale poczułaś, że to już nie Ty. miałaś szanse, ale jak widać, już nie miałaś sił. upadłaś, a wokół Ciebie kałuża krwi.
|
|
 |
nie które sprawy lepiej pozostawić w rękach Boga
|
|
 |
za późno by się wycofać , strach przed pójściem dalej.
|
|
 |
nie zrozumiemy postępowania innych, jeśli nie znajdziemy się w tej samej sytuacji
|
|
 |
"Tak jest rok za rokiem, ktoś odchodzi i już nie wraca, kiedyś kolega, co słychać, a teraz głowę odwraca."
|
|
 |
,mówią,że jestem chamska, nie zaprzeczam, w końcu musi być coś, co w sobie lubię
|
|
 |
take a deep breathe and live
|
|
 |
wiem,że to właśnie ją wybrałeś i zaakceptuje to, Ale jeśli ona Cię skrzywdzi zabiję ją, wydrapię oczy, zrobię wszystko by poczuła się jak ty bądź ja gdy mnie zostawiłeś
|
|
 |
szukamy problemów u innych , udając,że nas nie dotyczą
|
|
 |
Patrzę Ci w oczy i widzę wrażliwego człowieka, tak pragnę Ci powiedzieć byś przestał się bać lecz nie potrafię.
|
|
 |
Serce kruszysz na kawałki by móc podzielić się z innymi , by każdy mógł być szczęśliwym
|
|
|
|