 |
jestem bezsilna . tracę chęci do życia . powoli z mej twarzy znika uśmiech . coraz intensywniej myślę o śmierci . // n_e
|
|
 |
podobno zacząłeś bajerę do mojej siostry ! podobno chciałeś z nią sam jechać do krk . podobno wszystko to działo się przy mnie - i ja kurwa jeszcze później zasnęłam w twoich ramionach . fajnie , że mnie tak zlewasz , fuck !!! // n_e
|
|
 |
kurwa , kurwa , kurwa !!! muszę się wykrzyczeć i porządnie opić !!!!
|
|
 |
nienawidzę sukinsyna, a w głębi serca kocham w chuj !!!
|
|
 |
codziennie udowadniasz mi, że nie muszę umierać żeby przekonać się co to jest piekło.
|
|
 |
planujesz swój najważniejszy dzień w życiu odkąd zaczęłaś raczkować, a on i tak kiedy klęknie przed Tobą z prośbą, żebyś za niego wyszła w rękach trzymać będzie jedynie jogurt, tłumacząc że jubiler był już zamknięty.
|
|
 |
cały czas dmuchasz na moją jedyną odpaloną zapałkę, łudząc się że nie zgaśnie.
|
|
 |
życie jest jednym wielkim paradoksem. mając 5 lat bawisz się barbie i kenem, myśląc sobie, że sama chciałabyś takowego posiadać w wymiarach rzeczywistych. mając 10 planujesz swój ślub, głaszcząc starą suknię ślubnej swojej matki skrupulatnie zapakowaną w folię, od lat wiszącą w szafie. od 14 roku życia marzysz o księciu na białym koniu, który z wiatrem we włosach przygalopuje po Ciebie zabierając Cię z jakże podłego wtedy dla Ciebie świata. kiedy przybędzie Ci jeszcze kilku lat, a Ty zdążysz się przekonać co to facet, zaczynasz się z dnia na dzień coraz bardziej intensywnie modlić o to, żeby bóg w końcu wyrwał Ci serce.
|
|
 |
mama wyjechała, a córa z nudów zaczęła cały dom sprzątać. nie lubię tych momentów kiedy siedzę sama w domu. ; // // n_e
|
|
 |
przyznam, chciałabym jeszcze być Twoja .. !!! // n_e
|
|
 |
napisał esa, że chciał wczoraj do mnie wbić, ale za cholerkę nie mógł skołować sobie transportu. naiwny myślał, że mu uwierzę w tą bajkę. z resztą jakby mu zależało na spotkaniu się ze mną to te 6 kilometrów by na nogach przeszedł - przecież to tak blisko jest !!! żałosne .. // n_e
|
|
|
|