 |
Nie możesz zrobić nic, chociaż dajesz z siebie tyle,
gdy na siłę próbujesz rozwiązywać problemy czyjeś. Nie wiem, może to głupstwa, ktoś powie, że się mylę. Dziś dla mnie świecą światła w mieście, w którym żyję...
|
|
 |
Masz swoje zmartwienia, po co Ci cudze, to normalne. Myślisz głupio i banalnie, weź podejmij walkę.
Na pewno kiedyś ktoś o Tobie myśleć nie przestanie. Nie ma że coś za coś, tu nie chodzi o przysługę.
|
|
 |
Mam problem. ale wiem. że ktoś to rozumie, to co ja czuje. Wiem, że on zniknie kiedy do niego się przytulę. Za takie chwile dałabym wiele, byś był obok
gdy drażni kłopot, a w głowie czarnych myśli potok.
|
|
 |
Przez życie pedałuj, rób co chcesz, myśl. Niczego nie żałuj.
|
|
 |
Trwa pościg za kasą, pozycją, dupami.
Gdzie ludzie rozminęli się z wartościami.
Tego nie wiem, ale spróbuj dać im palec.
Kto jest kto przekonasz się doskonale.
|
|
 |
Obojętne mi, czy dasz mi respekt,
ja Ci go dam, obojętnie, czy go zechcesz.
|
|
 |
Uczucie zabija? To wiecznie żyjemy,
bezpiecznie, bo z dnia na dzień coraz mniej czujemy.
|
|
 |
Gdy jestem pod drzwiami Ty dopiero się malujesz,
weź się pośpiesz, bo z dnia na dzień coraz mniej czuję.
|
|
 |
Mijam młode krągłości, pełne uczuć, co dowód miłości prześlą Ci przez Bluetooth,
bo to ten beton, ekran i przyciski, zamieniliśmy na bliski kontakt.
Nikt dziś nie chce się poddać.
|
|
 |
Powiem, poznaliśmy Ciebie i dobrze, że tak wyszło,
jak takich ludzi jest więcej, to już nie boję się o przyszłość.
|
|
 |
Zapamiętaj - liczy się człowiek,
każde z tych zdarzeń w pewnym stopniu coś ci o nim powie
ale nawet błąd można naprawić dobrem,
zastanów się zanim kogoś ocenisz pochopnie.
|
|
 |
wiem, to jest brudne, to jest trudne,
przyjąć ten fakt, że sami robimy tu burdel.
Na później odkładam tę myśl o śmierci,
bo widzę jak dzieci robią dzieci, mam mętlik.
Później te dzieci sprzedają dzieciom śmierci,
rodzą się dzieci, które idą na śmietnik.
|
|
|
|