|
odkąd Ty jesteś tu nie muszę się bać, ufam że będzie to wiecznie trwać.
|
|
|
błędy są dowodem na to, że się starasz.
|
|
|
wiem, że mnie kochasz, tym pachnie Twoja skóra.
|
|
|
Chciałbym z Tobą pójść, lecz nie umiem stawiać kroków. Nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu.
|
|
|
Noc i dzień zlewa się w jedną całość kiedy nie ma Ciebie.
|
|
|
To ja - Twój życiorys. Chodź ze mną, mam pomysł.
|
|
|
bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. jak amfetamina robię Tobie w głowie miraż i uzależniam Cię na dobre.
|
|
|
Ty i ja, gdzie są nasze plany na przyszłość?
Wczoraj miałem luz, dziś kurwa gramy o wszystko
|
|
|
nie zabiorę Cię wysoko, ale możemy spaść razem
|
|
|
nie wiesz jakie to uczucie toczyć bitwę o przegrane sprawy.
|
|
|
może i nie uzależniasz , ale bardzo Cie potrzebuje
|
|
|
|
za każdym razem gdy znowu cię widzę, nie zaprzeczam, wciąż mnie boli. ale wiem, że któregoś dnia wydobrzeję. wiem, że wcześniej czy później zrozumiesz, jak cię kochałam.
|
|
|
|