![Najboleśniejszą prawdą jest odkryć kłamstwo.](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49661_539524_305041372927559_1434652902_n.jpg) |
Najboleśniejszą prawdą jest odkryć kłamstwo.
|
|
![I prosisz o coś z czego sam zrezygnowałeś.](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49661_539524_305041372927559_1434652902_n.jpg) |
I prosisz o coś, z czego sam zrezygnowałeś.
|
|
![Życie nas nie oszczędza. Co chwilę rzuca nam pod nogi kłody a my musimy umieć je przeskakiwać. Zabiera nam szanse i powodzenie i pozostawia z kruchą nadzieją. Wywiera na nas presję czasami doprowadza do szantażu jednym słowem jest nieobliczalne. Mam wrażenie że czasami życie robi na nas pewnego rodzaju test sprawdzający wytrzymałość. Odbiera nam coś ważnego obdarowuje czymś niepotrzebnym psuje niszczy i zapisuje postępy swojego doświadczenia. W moim przypadku najczęściej wygląda to tak: reakcja żadna skutki obiekt padł i nie wstaje wnioski życie jest najokrutniejszą formą daną ludziom przez Boga ludzie są zbyt słabi nie walczą poddają się liczą na cud ale świat to nie jest druga Kana Galilejska to obszar w którym rządzimy my sami z własnymi słabościami lękami i zbyt słabą wiarą. Życie przemija a my leżymy i czekamy na swoją kolej. A to chyba nie o to chodzi prawda? yezoo](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49661_539524_305041372927559_1434652902_n.jpg) |
|
Życie nas nie oszczędza. Co chwilę rzuca nam pod nogi kłody, a my musimy umieć je przeskakiwać. Zabiera nam szanse i powodzenie, i pozostawia z kruchą nadzieją. Wywiera na nas presję, czasami doprowadza do szantażu, jednym słowem - jest nieobliczalne. Mam wrażenie, że czasami życie robi na nas pewnego rodzaju test sprawdzający wytrzymałość. Odbiera nam coś ważnego, obdarowuje czymś niepotrzebnym, psuje, niszczy i zapisuje postępy swojego doświadczenia. W moim przypadku najczęściej wygląda to tak: reakcja - żadna, skutki - obiekt padł i nie wstaje, wnioski - życie jest najokrutniejszą formą daną ludziom przez Boga, ludzie są zbyt słabi, nie walczą, poddają się, liczą na cud, ale świat to nie jest druga Kana Galilejska, to obszar, w którym rządzimy my sami, z własnymi słabościami, lękami i zbyt słabą wiarą. Życie przemija, a my leżymy i czekamy na swoją kolej. A to chyba nie o to chodzi, prawda? [ yezoo ]
|
|
![Wiem. Miało być lepiej. Miałem być choć na chwilę choć przez chwilę. Nie ma mnie w ogóle. Chciałem być już na zawsze kolejny raz nie wyszło. Kolejny raz pozwalam byś się na mnie zawiodła. Ty i cała reszta tych którzy na mnie liczyli. Nie wiem jak często wchodzisz na komunikator by sprawdzić czy jestem czy jeszcze na to liczysz czy czekasz aż się pojawię na te pół minuty. Ja nie potrafię tam wejść za dużo kosztuje mnie kliknięcie w małą ikonkę na pulpicie. Od jakiegoś czasu sporo mam takich ikonek chciałbym kliknąć 'usuń' by więcej nie musieć się męczyć niestety tego też nie potrafię. Potrafię już tylko przeprosić chociaż sam nie wiem dokładnie za co za ból tęsknotę mieszanie czy za to że jestem.](http://files.moblo.pl/0/8/87/av65_88706_1461430_447680625334771_9094771164819572643_n.jpg) |
Wiem. Miało być lepiej. Miałem być choć na chwilę, choć przez chwilę. Nie ma mnie w ogóle. Chciałem być już na zawsze, kolejny raz nie wyszło. Kolejny raz pozwalam byś się na mnie zawiodła. Ty i cała reszta tych, którzy na mnie liczyli. Nie wiem jak często wchodzisz na komunikator by sprawdzić czy jestem, czy jeszcze na to liczysz, czy czekasz aż się pojawię na te pół minuty. Ja nie potrafię tam wejść, za dużo kosztuje mnie kliknięcie w małą ikonkę na pulpicie. Od jakiegoś czasu sporo mam takich ikonek, chciałbym kliknąć 'usuń', by więcej nie musieć się męczyć, niestety, tego też nie potrafię. Potrafię już tylko przeprosić, chociaż sam nie wiem dokładnie za co, za ból, tęsknotę, mieszanie czy za to że jestem.
|
|
![Chciałem Cię przeprosić. Zwłaszcza prosić byś wróciła. Do mnie. Przemyślałem to. Może powinniśmy spróbować? Ja będę. Od teraz tylko dla Ciebie. Obiecuję. Będziesz? Nie Ty miałeś być kiedyś pamiętasz? Nieważne że wszystkie Twoje obietnice chuj strzelił. Słowa rzucone na wiatr jak to mówią nie? Heh co się dziwić. Nigdy nie potrafiłeś dotrzymać słowa. No co się tak kurwa patrzysz? Myślisz że spuszczę wzrok i zacznę beczeć? Nie nie tym razem. Fajnie być bezsilnym nie? Ty mówisz do kogoś błagasz a ta osoba zwyczajnie ma Cię gdzieś. No ja się czujesz? Pewnie jak śmieć. Nie powiem uczucie kozackie. Chcesz powrotu? Obiecujesz? Kurwa stary chyba sam w to nie wierzysz. Dlaczego mi to robisz? Sam tak robiłeś niegdyś zapomniałeś? Przeprosiłem. I to ma załatwić wszystko? Jeszcze raz od nowa. Od nowa chcesz zacząć ranić? Od nowa chcę zacząć kochać wyszeptał chowając w dłonie twarz. Chyba mówił szczerze chyba powinnam wtedy zaufać Jego słowom ponownie. Nie potrafiłam.](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
-Chciałem Cię przeprosić. Zwłaszcza prosić, byś wróciła. Do mnie. Przemyślałem to. Może powinniśmy spróbować? Ja będę. Od teraz, tylko dla Ciebie. Obiecuję. -Będziesz? Nie, Ty miałeś być, kiedyś, pamiętasz? Nieważne, że wszystkie Twoje obietnice chuj strzelił. Słowa rzucone na wiatr, jak to mówią, nie? Heh, co się dziwić. Nigdy nie potrafiłeś dotrzymać słowa. No co się tak kurwa patrzysz? Myślisz, że spuszczę wzrok i zacznę beczeć? Nie, nie tym razem. Fajnie być bezsilnym, nie? Ty mówisz do kogoś, błagasz, a ta osoba zwyczajnie ma Cię gdzieś. No ja się czujesz? Pewnie jak śmieć. Nie powiem, uczucie kozackie. Chcesz powrotu? Obiecujesz? Kurwa, stary, chyba sam w to nie wierzysz. -Dlaczego mi to robisz? -Sam tak robiłeś niegdyś, zapomniałeś? -Przeprosiłem. -I to ma załatwić wszystko? -Jeszcze raz, od nowa. -Od nowa chcesz zacząć ranić? -Od nowa chcę zacząć kochać - wyszeptał, chowając w dłonie twarz. Chyba mówił szczerze, chyba powinnam wtedy zaufać Jego słowom, ponownie. Nie potrafiłam.
|
|
![tak szczerze mówiąc lubiłam wszystko związane z Tobą](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
tak szczerze mówiąc lubiłam wszystko związane z Tobą
|
|
![Patrząc z perspektywy czasu stwierdzam iż te kłótnie Nam pomogły zawsze próbowaliśmy dojść do porozumienia choć często jedno chciało dogryźć drugiemu chciało go powalić swoimi argumentami. Ale pamiętasz? zawsze wychodziliśmy z tego bez szwanku bez uszczerbku kochaliśmy się tak samo śmiem myśleć iż nawet bardziej nieraz traciliśmy swoje zaufanie lecz później udowadnialiśmy ze zdwojoną siłą jak bardzo na nie zasługujemy walczyliśmy o siebie nawzajem pokazując że zależy Nam na sobie że jesteśmy jednymi z tych którym dane będzie kochać się już po kres tego co najcenniejsze otrzymaliśmy od Boga po życia kres Skarbie.](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
Patrząc z perspektywy czasu stwierdzam, iż te kłótnie Nam pomogły, zawsze próbowaliśmy dojść do porozumienia, choć często jedno chciało dogryźć drugiemu, chciało go powalić swoimi argumentami. Ale pamiętasz? zawsze wychodziliśmy z tego bez szwanku, bez uszczerbku, kochaliśmy się tak samo, śmiem myśleć iż nawet bardziej, nieraz traciliśmy swoje zaufanie, lecz później udowadnialiśmy ze zdwojoną siłą jak bardzo na nie zasługujemy, walczyliśmy o siebie nawzajem, pokazując, że zależy Nam na sobie, że jesteśmy jednymi z tych, którym dane będzie kochać się już po kres tego co najcenniejsze otrzymaliśmy od Boga, po życia kres, Skarbie.
|
|
![I obiecaj Boże że dzisiaj umre poraz ostatni.](http://files.moblo.pl/0/8/87/av65_88706_1461430_447680625334771_9094771164819572643_n.jpg) |
I obiecaj Boże, że dzisiaj umre poraz ostatni.
|
|
![Żyję nadzieją że żadna dziewczyna nie będzie w stanie mnie zastąpić.](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
"Żyję nadzieją, że żadna dziewczyna nie będzie w stanie mnie zastąpić."
|
|
![Udaję radość której we mnie nie ma ukrywam smutek żeby nie martwić tych którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą przed zaśnięciem..](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem..
|
|
![kochasz Go? nie. spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy..](http://files.moblo.pl/0/8/2/av65_80287_99501_moblo65.jpg) |
- kochasz Go? - nie. spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy..
|
|
![Umarłem na ulicy 23 zaraz przy stoisku z mrożonkami. To byla żałosna śmierć.](http://files.moblo.pl/0/8/87/av65_88706_1461430_447680625334771_9094771164819572643_n.jpg) |
Umarłem na ulicy 23, zaraz przy stoisku z mrożonkami. To byla żałosna śmierć.
|
|
|
|