|
I znów błądzę myślami tam, gdzie dawno nie powinnam być.
|
|
|
może znaczysz więcej niż sam wiesz. może pragnę Cię bardziej niż ktokolwiek kiedyś pragnął Cię. może jesteś kimś kim łatwiej być. może głuchym milczeniem, kiedy pytam dokąd iść.
|
|
|
recepta na szczęście to docenienie wszystkiego dobrego co jest nam dane.
|
|
|
i znów widzę wiadomość, i znów mam nadzieję, że od Ciebie, i znów się zawodzę, pogrążam w smutku, bo to od kogoś innego.
|
|
|
to takie bezcenne, Twój wzrok w moją stronę.
|
|
|
dasz mi swoje zdjęcie? bo muszę pokazać św. Mikołajowi, co chcę na gwiazdkę.
|
|
|
Może to zabrzmi kurewsko źle, ale potrzebuję Jego ust.
|
|
|
brakuje mi Twojego uśmiechu, Twojej bliskości, Twoich oczu, które w ciemności szukały moich ust
|
|
|
chcę wiedzieć kim byłam w momentach, gdy mocno mnie ściskałeś, gdy całowałeś bez opamiętania, w chwilach, gdy upajałeś się moim dotykiem, chcę wiedzieć kim teraz dla Ciebie jestem
|
|
|
wspomnienia przypominają te najpiękniejsze chwile, za które dałbyś wszystko by przeżyć znów choć godzinę.
|
|
|
ze smutkiem popijam herbatę, z tęsknotą chodzę na spacery, a z pechem umawiam się na randki.
|
|
|
nikt nie jest tak kochany jak Ty. nikt nie potrafi tak przytulić, tak dotykać, tak całować, tak patrzeć, tak mówić.. nikt nie potrafi być chociaż odrobinę tak wspaniały jak Ty. Tylko Ty sprawiasz że mogłabym leżeć wtulona w ciebie na zawsze. kocham te silne, męskie dłonie które potrafią tak delikatnie dotykać.
|
|
|
|