 |
[Cz.1] -Musimy porozmawiać-wyświetliłam smsa na ekranie telefonu.-o czym?-spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp.-o nas-odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia.-a co z nami nie tak?-spytałam-Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony, może już to czujesz?-spytał,a ja odębiałam, do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach,ale przecież to niemożliwe,jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...- pisz konkretnie,bo nie wiem o czym mówisz!-wystukałam nie powstrzymując juz łez..-dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku-zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam || pozorna
|
|
 |
Życie jest jak puzzle, nie należy na siłę układać niektórych rzeczy tam gdzie nie pasują
|
|
 |
lubię, jak na mnie patrzysz i mruczysz, jak za mną widzisz tylko biały sufit, Ty, nie potrzeba mi więcej choć zabrzmi to banalnie, to wciąż za Tobą tęsknię i nie zabiegam o szczęście, choć brzmi to górnolotnie, dam świat za Twoją rękę
|
|
 |
pamiętaj Tato, już się na Ciebie nie gniewam
|
|
 |
Kochanie , jesteś dla mnie bardzo ważna... Kiedy wszystko się wali , jest mi źle to pojawiasz się Ty . Jejku... co ja będę pisał głupoty , Kocham Cię i tyle .
|
|
 |
ROZMAWIAMY RZADZIEJ, CZĘŚCIEJ TO MILCZENIE :)
|
|
 |
jestem, byłem, będę.. jeśli znudzisz mi się - trudno, stwierdzę: byłeś błędem
|
|
 |
-Jesteśmy w związkach z idiotami?
-Jesteśmy idiotami, bo jesteśmy w takich związkach;)
|
|
 |
Życie jest pełne niespodzianek . Od jakiegoś czasu spotykałem się ze swoją dawną miłością która jednak nie przeszła . Jestem z Nią . Natalia od zawsze budziła we mnie pozytywne odczucia i nie wiem dlaczego wcześniej ,,bałem się " do niej zagadać znów itd. Ona czekała. Do rzeczy : kilka dni temu jechaliśmy na imprezę . Mieliśmy wypadek samochodowy . Samochody zderzyły się czołowo , główne uderzenie poszło w nią ... Natalia dziś wraca ze szpitala . Miała operację kostki . Byłem przy niej ... Jeżeli chodzi o mnie to tylko parę obić i głowa obita . A i ząb skruszony. Po tym sobotnim wieczorze zrozumiałem jak bardzo ją kocham . Chce spędzić z Nią resztę życia , czy ona chce tego czy nie ( Oznajmiła mi że chce :) ) . Co nas nie zabije to nas podobno wzmocni - prawda . Mimo tego że otarliśmy się o śmierć ( samochody są do kasacji - ciekawostka) nasza miłość stała się głębsza , wyraźniejsza , doskonalsza... Mam obawę że pewnego dnia nie przypomnę jej że ją kocham bo nie zdążę ...
|
|
 |
porąbane to pożądanie, prócz niego nie czuję do Ciebie tu nic
|
|
 |
Rok nieobecności , jeju ... Ciekawe czy ktoś zajrzy ;) wiele się pozmieniało od mojego ostatniego wpisu . Dorosłem . Tak , mieć na karku prawie 20 lat to dziwne uczucie ale cóż , ,, Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki " a dlaczego nie ? Bo czas płynie ... Jakaś metafizyczna siła podpuściła mnie bym tu zajrzał . Dużo nowych osób , mało starych ... Konkret : O co chodzi z tą miłością ? Jest piękna fakt ale dlaczego tak jest nam potrzebna do życia ? może dlatego że człowiek jest ,,zwierzęciem" przystosowanym do życia w społeczeństwie jak mawiał Arystoteles ? a może dlatego że miłość platoniczna to jedna z cnót ( niczym z doktryny Platona) ? Fascynacja starożytnością niemal z ostatnich wykładów , pozdrawiam :*
|
|
 |
i upadam, pierdolę, że się znowu nie układa i powtarzam, że już miałem nie upadać
|
|
|
|