 |
|
Wiesz, tak ciężko jest być obojętnym. Niczym bez duszy i bez serca.
Z obojętnością się budzić i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać. Nosić ją w sercu, jednocześnie serca nie posiadając. Nikogo nie całować, nikomu nie pozwalać się kochać. Tylko oddychać i trwać. Udawać, że się jakoś trzymasz, kiedy tak ciężko jest być silnym, gdy się za kimś tęskni..
|
|
 |
|
Mówią, że podobno uskrzydla..
|
|
 |
|
Kochałam Cię. Kochałam nawet, gdy każdego pieprzonego ranka budziłam się bez Ciebie i gdy zasypiałam marząc, byś mi się chociaż przyśnił, bo
w realnym życiu byłeś już tylko wspomnieniem. Kochałam wtedy, gdy po policzkach ściekały mi łzy, bo pozornie znów musiałam żyć w pojedynkę, pozornie - bo bez Ciebie to nigdy nie było życie. Kochałam wtedy, gdy wszyscy dookoła kazali mi przestać, a ja nie potrafiłam. Nie potrafię do dzisiaj..
|
|
 |
|
- buu ! - Jezu. Chcesz żebym dostał zawału ? - haha, zabawne. Jak można dostać zawału nie mając serca ?
|
|
 |
|
Chodź, zaśpiewamy dziś tak głośno, jak tylko można, gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna. ♥
|
|
 |
|
Nikt mi nie zabroni, więc jaram się do woli. I przyznam się doszczętnie - jarasz mnie permanentnie i pachniesz ponętnie, jak dla mnie nieprzeciętnie... ♥
|
|
 |
|
Milcz jak do mnie mówisz - przykładam palec do ust, chcę słyszeć Twój oddech, nie potrzeba nam słów. ♥
|
|
 |
|
Synchronizuj dwa serca, bo to co Cię uskrzydla potrafi być jak morderca...
|
|
 |
|
Czuję smak chwili, choć była bardzo krótka. Smak jak ciepła wódka z plastikowego kubka.
|
|
 |
|
Zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz... Wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię...
|
|
 |
|
i te wewnętrzne rozdarcie... kiedy mówimy komuś, że nic dla nas nie znaczy, a tak naprawdę znaczy więcej niż wszystko..
|
|
 |
|
Matura to bzdura... Tylko obym inaczej nie myślała po ujrzeniu wyników..
|
|
|
|