 |
jestem tylko problemem. wybacz.
|
|
 |
skaczę jak motylek, ze szczęścia.
|
|
 |
Jego dłoń błądząca po mojej skórze, jest drugim najprzyjemniejszym uczuciem, zaraz po tym, kiedy mój wzrok widzi jego sylwetkę niewidzianej przez chociażby niewielki odstęp czasu, a na moim ciele pojawiają się ciarki.
|
|
 |
"Czasem, gdy dobrze się kogoś zna, jedno spojrzenie, uniesienie brwi czy zaciśnięcie warg mówi więcej niż całe godziny gadania..." Lili St. Crow
|
|
 |
"Dał mi na przykład to uczucie, gdy wydaje ci się, że za chwilę oszalejesz z pożądania. I wiesz przy tym na pewno, że się spełni. Umiał opowiedzieć mi o baśni o każdym kawałku mojego ciała. Nie było chyba takiego, którego nie dotknął lub nie posmakował. Gdy miał czas, pocałowałby każdy włos na mojej głowie. Każdy po kolei. Przy nim zawsze chciałam rozebrać się jeszcze bardziej." J.L.Wiśniewski
|
|
 |
"Mam pragnienie, gdy patrzę jak pijesz, zazdroszczę wtedy wodzie twoich warg, potem oblizujesz językiem usta, a ja zazdroszczę językowi, a gdy ponownie sięgasz po szklankę z wodą, chciałbym być brzegiem tej szklanki".
|
|
 |
Jesteś małym chłopcem stworzonym dla mnie przez gwiazdy, w gwiazdach jest to dlaczego nie mogę pozwolić Ci odejść.
|
|
 |
Nie zapomniałam o jego dotyku, spoglądaniu ukradkiem przy znajomych, mojej dłoni w jego, jego wargach poznających smak moich, śmianiu się i wygłupianiu jak najlepsi kumple, wspólnych wyjść i wracania nocą. Nie zapomnę o wypowiedzianym "Kocham Cię". Ja - nigdy nie zapomnę. Ty- już zapomniałeś
|
|
 |
Kocham go, naprawdę, ale chyba każdy z nas miał taką jedną miłość. Taką miłość, która zatrzymywala świat, która kiedy patrzyłeś na ukochaną osobę to wiedziałeś, że tak wygląda szczęście. Te słynne trzy metry nad niebem były niczym w porównaniu z tym jak się czułaś. To takie braterstwo dusz, takie coś, że rozrywa od środka, masz łzy w oczach, ale spokojnie, to łzy szczęścia. Ściskało Ci żołądek, nerkę, płuco, kurwa, serce, serce też ściskało kiedy on Cię dotykał. A przecież dotykał głębiej, mocniej, intenstywniej, dostawał się pod powłokę skóry i łaskotał Twoją duszą. Kiedy całował to przekazywał smak życia, jakoś tak byłaś nieśmiertelna, nie? Każdy miał taką miłość, która rozpierdalała system, która miała się nie kończyć, która była jak niekończąca się bateria z pokładami radości. Tyle, że wszystko runęło, bo dostaliście tą szansę za wcześnie by móc ją w pełni wykorzystać. Kocham mojego chłopaka, ale miałam taką miłość...
|
|
 |
“ Są takie osoby, których mimo wszytko nie potrafimy zapomnieć, o których istnieniu pamiętamy zawsze, choć nie chcemy o tym mówić. Nieważne że wygasło to co było między nami, jakieś uczucie, przyjaźń czy miłość. Sentyment gdzieś na dnie pozostanie do samego końca, a blizny w pamięci jeszcze nie raz zostaną rozdrapane. ”
|
|
|
|