|
przecież wiesz brat, prawdy nie zbudujesz na kłamstwach, co najwyżej fart pozwoli ci wyssać ją z palca.
|
|
|
szczerze żałuję, że tak wyszło między nami. kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami
|
|
|
Co było, a nie jest, niektórych nie grzeje
Ty nie oceniaj mnie według siebie
|
|
|
To boli tak, że chyba znów się najebie, bo nie wiem co kochałem bardziej: świat czy Ciebie
|
|
|
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim. I chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim
|
|
|
Zniknęło szczęście, a może nigdy go nie było. Być może ciebie i mnie nigdy nic nie łączył
|
|
|
W oparach kawy i dymie fajek, krótkie historie z realnych bajek.
|
|
|
pamiętaj, że nie wolno Ci przestać wierzyć.
|
|
|
już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa. lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar
|
|
|
chcesz iść? idź. nie jestem zdziwiony. ponoć nie ma ludzi niezastąpionych
|
|
|
I nie ważne, że oddałabym tyle, żeby Cię dotknąć na końcu i na początku zawsze jest samotność
|
|
|
|