głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika loveisintheair

nagle wszystko stalo sie takie inne  nudne  szare..

liryczny17 dodano: 20 listopada 2011

nagle wszystko stalo sie takie inne, nudne, szare..

jestem dziewczyną  która nigdy nie oglądała tytanica  nie czytała książki 'duma i uprzedzenie'  nie cierpi piosenki 'we found love' i nie przepada za czekoladą. czy to sprawia  że jestem dziwna  inna? wydaje mi się  że nie  więc dlaczego nikt mnie nie chce?

antra dodano: 19 listopada 2011

jestem dziewczyną, która nigdy nie oglądała tytanica, nie czytała książki 'duma i uprzedzenie', nie cierpi piosenki 'we found love' i nie przepada za czekoladą. czy to sprawia, że jestem dziwna, inna? wydaje mi się, że nie, więc dlaczego nikt mnie nie chce?

DAJCIE OSOBNO KOMENTARZE I OSOBNO WPISY ! teksty retrospekcyjna dodał komentarz: DAJCIE OSOBNO KOMENTARZE I OSOBNO WPISY,! do wpisu 19 listopada 2011
 lubię czytać stare wiadomości od ciebie. tak pięknie kłamałeś.    pomarancza

retrospekcyjna dodano: 19 listopada 2011

"lubię czytać stare wiadomości od ciebie. tak pięknie kłamałeś." / pomarancza_

o właśnie . teksty retrospekcyjna dodał komentarz: o właśnie . do wpisu 19 listopada 2011
to też widać  że z debilem .xd teksty retrospekcyjna dodał komentarz: to też widać, że z debilem .xd do wpisu 19 listopada 2011
ach  och ! jakie piękne  cudowne boskie widać   ze sama nie wymyślałaś. DD:  teksty retrospekcyjna dodał komentarz: ach, och ! jakie piękne, cudowne,boskie widać , ze sama nie wymyślałaś.;DD:* do wpisu 19 listopada 2011
obudziłam się czując ciepłe promyki słońca na swoim ciele. pomimo listopada  słońce przedzierało się przez chmury. z błogiego stanu wyrwał mnie dżwiek sms'a.  ej  mała. znudziłaś mi się.Bartek miał rację. Przykro mi  ale Kaśka jest całkiem niezła  a w łóżku to dopiero ogień.  Moje oczy zaszkliły się i natychmiast poleciały łzy. nie byłam w stanie wystukać nawet tych kilku znaczących literek 'dlaczego?'.przez głowę przelatywały miliony myśli. myślałam  że jednak coś dla niego znaczę. myliłam się. mietowyusmiech  retrospekcyjna

retrospekcyjna dodano: 19 listopada 2011

obudziłam się czując ciepłe promyki słońca na swoim ciele. pomimo listopada, słońce przedzierało się przez chmury. z błogiego stanu wyrwał mnie dżwiek sms'a. "ej, mała. znudziłaś mi się.Bartek miał rację. Przykro mi, ale Kaśka jest całkiem niezła, a w łóżku to dopiero ogień." Moje oczy zaszkliły się i natychmiast poleciały łzy. nie byłam w stanie wystukać nawet tych kilku znaczących literek 'dlaczego?'.przez głowę przelatywały miliony myśli. myślałam, że jednak coś dla niego znaczę. myliłam się./mietowyusmiech, retrospekcyjna

miała wszystko  prócz miłości .

retrospekcyjna dodano: 19 listopada 2011

miała wszystko, prócz miłości .

 2    od kiedy związek  jak to ująłeś  ma iść na rękę? wkurwia Cię to wszystko  bo nie masz pojęcia  co u mnie. kiedy ostatni raz zapytałeś  jak leci? to banał  ale pomyśl. straciłam cholernie dobrego kumpla  bo nienawidził Ciebie  a ja zdecydowałam się z Tobą związać. rodzice już nie znoszą mojego widoku  ja w sumie też sama siebie nie znoszę. mam być zawsze w nastroju? chętna na wszystko  co zaobserwujesz w jakimś dennym filmiku  czy co sobie wymarzysz?   zaśmiał się kręcąc głową.   pierdolisz. Ona była chętna  także tu problemu nie ma.   rzucił szyderczo  wciąż się śmiejąc.   bawcie się dobrze.   wykrztusiłam ostatkami sił  zbierając się stamtąd. teatralnie zniszczył naszą pseudo miłość. teatralnie wrócił po niedługim czasie  a ja otwierając Mu w luźnych ciuchach  z włosami w nieładzie  znów się poddałam. żyłam wyłącznie dla Niego.

definicjamiloscii dodano: 18 listopada 2011

[2] - od kiedy związek, jak to ująłeś, ma iść na rękę? wkurwia Cię to wszystko, bo nie masz pojęcia, co u mnie. kiedy ostatni raz zapytałeś, jak leci? to banał, ale pomyśl. straciłam cholernie dobrego kumpla, bo nienawidził Ciebie, a ja zdecydowałam się z Tobą związać. rodzice już nie znoszą mojego widoku, ja w sumie też sama siebie nie znoszę. mam być zawsze w nastroju? chętna na wszystko, co zaobserwujesz w jakimś dennym filmiku, czy co sobie wymarzysz? - zaśmiał się kręcąc głową. - pierdolisz. Ona była chętna, także tu problemu nie ma. - rzucił szyderczo, wciąż się śmiejąc. - bawcie się dobrze. - wykrztusiłam ostatkami sił, zbierając się stamtąd. teatralnie zniszczył naszą pseudo miłość. teatralnie wrócił po niedługim czasie, a ja otwierając Mu w luźnych ciuchach, z włosami w nieładzie, znów się poddałam. żyłam wyłącznie dla Niego.

 1  zniecierpliwiony złapał mnie za ramiona i posadził na ławce.   hamuj się.   warknęłam mierząc Go wściekle. żadne buzi na przeprosiny  żadnego dennego 'wrzuć na luz'  czy chociażby ciągnięcia tego  całego absurdu i wciśnięcia mnie głębiej w zimne deski pode mną. usiadł obok  ot tak odpalił fajkę  zaciągnął się i oparł wygodnie.   pogadać musimy. o nas.   wydukał. w jednej chwili nie wiedziałam  co powiedzieć  jak spojrzeć na Niego. wstać  czy zostać. nawet uczucia pikały w sercu odwieszając awarię.   dużo się zmieniło w ostatnim czasie. i nie wiem  jak Ty  ale mi to wcale nie idzie na rękę. nasz związek.   wyjaśnił dogłębniej. odchrząknęłam  wreszcie zbierając się na spojrzenie ku Niemu.

definicjamiloscii dodano: 18 listopada 2011

[1] zniecierpliwiony złapał mnie za ramiona i posadził na ławce. - hamuj się. - warknęłam mierząc Go wściekle. żadne buzi na przeprosiny, żadnego dennego 'wrzuć na luz', czy chociażby ciągnięcia tego, całego absurdu i wciśnięcia mnie głębiej w zimne deski pode mną. usiadł obok, ot tak odpalił fajkę, zaciągnął się i oparł wygodnie. - pogadać musimy. o nas. - wydukał. w jednej chwili nie wiedziałam, co powiedzieć, jak spojrzeć na Niego. wstać, czy zostać. nawet uczucia pikały w sercu odwieszając awarię. - dużo się zmieniło w ostatnim czasie. i nie wiem, jak Ty, ale mi to wcale nie idzie na rękę. nasz związek. - wyjaśnił dogłębniej. odchrząknęłam, wreszcie zbierając się na spojrzenie ku Niemu.

w spazmach płaczu  zdjąć z siebie uczucia  wcisnąć je do pralki  wyczyścić. zacząć na nowo  zapomnieć. a przy następnym przypadkowym spotkaniu  na nowo Cię pokochać.

definicjamiloscii dodano: 18 listopada 2011

w spazmach płaczu, zdjąć z siebie uczucia, wcisnąć je do pralki, wyczyścić. zacząć na nowo, zapomnieć. a przy następnym przypadkowym spotkaniu, na nowo Cię pokochać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć