 |
|
- może pani wolniej dyktować?
- nie ma czasu!
- pierdole, nie pisze.
|
|
 |
|
- a wczoraj wymyślili sposób na to żeby nie iść do szkoły, wiesz jaki jest?
- no jaki?
- idziesz do szpitala, wypijasz komuś kroplówkę z gwinta i zabierają Cię do psychiatryka.
|
|
 |
|
- tylko zrobię prawko na mój czołg który stoi w garażu to masz przejebane. wezmę ekipę smerfów i gargamela podjadę pod twojego hausa i przejadę po nim..
- ty masz czołg? nie wierzę Ci..
- tak samo jak ja Tobie, że potrafisz kochać.
|
|
 |
|
- synu, czas żebyśmy porozmawiali o seksie.
- dobrze tato, co chcesz wiedzieć?
|
|
 |
|
- to gdzie mieszkasz?
- widzisz ten blok?
- tak.
- to nie ten. :D
|
|
 |
|
- co ma wspólnego skok na bangi i seks?
- w obu przepadkach jak pęknie guma masz przejebane!
|
|
 |
|
- zrobimy to?
- no ale co?
- no wiesz!
- aaa..
- no więc zrobimy?
- ale co?
|
|
 |
|
- ilu miałaś chłopaków?
- dziesięciu, trzech naprawdę, siedmiu tylko w myślach.
|
|
 |
|
- przepraszam.
- za co?
- za zepsute urodziny
- kochanie, Ty mi wcale nie zepsułeś urodzin, wręcz przeciwnie, są cudowne.
- nie kocham Cię już..
|
|
 |
|
- nie byłem aż tak pijany.
- stary położyłeś się na podłodze i mówiłeś 'to chyba dobry czas, żeby umrzeć mój synu'.
|
|
 |
|
- co mam zrobić, żeby Cię zdobyć?
- czekaj na mnie w wannie jak Dariusz z trudnych spraw.
|
|
 |
|
- opryszka mi się zrobiła..
- trzeba było mi się tyle nie całować!
- yhym, chyba emotikonami na gadu.
|
|
|
|