 |
Nie bój się płaczu, czasami w każdym coś pęka
|
|
 |
zawsze
może być gorzej, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma
|
|
 |
Nawiązać dialog, rodziny nie wybierasz
i nie jeden pewnie by chciał urodzić się jeszcze raz
|
|
 |
Jutro krzyczy do nas siema, dzisiaj wali nas po mordzie
|
|
 |
Życie to skurwiel, ze swoimi trzymać sztamę, jak masz miękkie serce to obyś dupy nie miał szklanej.
|
|
 |
musisz zabrać mnie stąd albo to skończę na zawsze, zamknę się i podpalę ląd
|
|
 |
`I powiedz mi, czy wciąż go kochasz?
Gdy wiesz, że nic nie jest tak jak chcesz,
I nie będzie już jak chcesz by było.
I teraz gdy już wiesz, że on nie jest tym kim chcesz.
Czy wierzysz w miłość? .. `
|
|
 |
karuzela mych marzeń zatrzymała się w miejscu,
dziś mam Ciebie i nic więcej nie potrzeba już sercu.
|
|
 |
Moja dziewczyna? Częściej miewam ją niż mam. Jak ten hajs, który ubywa mi każdego dnia.
|
|
 |
Blondyna ,czarna ,ruda...pilnuj ,pilnuj bo się zgubi ,tutaj nie jedna nieletnia jest dorosła ,bo tak lubi.
|
|
 |
musisz zrozumieć, że nie wszyscy umieją posługiwać się sercem. nie doceniają, dopóki nie stracą. czasami nie warto stawać na głowie dla drugiej osoby, jeśli ona i tak nie widzi Twojego wysiłku. wiesz, jeśli do tej pory starałeś się robić wszystko, żeby było dobrze, to przestań. czasami cisza jest wymowniejsza niż słowa. ludzie zauważą Twoją nieobecność w miejscu, gdzie zawsze na nich czekałeś, zauważą, że jest Cię coraz mniej, że się poddajesz, że wolisz machnąć ręką niż naprawiać. czasami żeby ktoś mógł Cię docenić, musisz pozwolić mu Cię stracić.
|
|
 |
Uwierz, wytrzymaj, umiesz zatrzymać rezygnację
i zrezygnować z niej, zamiast rezygnować z nas.
Nie trać mnie, nawet jeśli chcesz końca i masz rację.
|
|
|
|