|
|
Ale weź, się kiedyś odezwij. Tak na chwilę.
|
|
|
Wiesz, że kiedyś to się skończy, że to uczucie nie będzie trwać wiecznie, bo tylko Ty się w to tak angażujesz, wiesz o tym, a mimo tego nie potrafisz z tego zrezygnować, nie umiesz tego zakończyć. Czekasz, aż on to zakończy, chociaż wiesz, że wtedy to będzie bardziej bolało..
|
|
|
Ja wyrosłem w miejscu, gdzie nie żyje się na niby,
dobrze pamiętam smaki chwil, szczególnie tych parszywych.
|
|
|
W tych najgorszych momentach, Ty jesteś moim tlenem.
|
|
|
Za Ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu,
Za co? Dobrze wiesz, za nadanie życiu sensu.
|
|
|
Czasem tak kopie że milczę, walcząc ze łzami.
|
|
|
Uwielbiam mój związek z moim łóżkiem. Nie ma między nami żadnych zobowiązań. Tylko śpimy razem. Każdej nocy.
|
|
|
Funkcjonuję. To dobre słowo na obecny stan rzeczy. Chodzę, mówię i oddycham, czasami nawet się uśmiechnę.
|
|
|
kiedy pytałem 'co my robimy?', ona szeptała do ucha 'pierdol poczucie winy
|
|
|
Ludzie są tacy zaskoczeni, kiedy nagle zaczynasz z nimi postępować tak, jak oni z Tobą.
|
|
|
Jeśli raz przekroczysz jakąś granicę, już zawsze będziesz ją przekraczać.
|
|
|
|