 |
dziś jestem starszy, mam coś w garści, ty znasz epilog. boże, chciałbym zatrzymać czas tyle razy w życiu. nie wiesz czego chcę? bez kitu!
|
|
 |
każda historia ma swój dylemat, ma swój początek i koniec jak poemat,
|
|
 |
każda historia ma swój dylemat, ma swój początek i koniec jak poemat,
|
|
 |
chciałbym coś wiedzieć teraz na pewno, to moja udręka, to jej sedno. wiem tylko, że wszystko się zmienia, coś jest a później tego nie ma.
|
|
 |
ale daje słowo do samego końca będzie tą pierwszą, której na setkę mówiłem kocham.
|
|
 |
nigdy nie będe bronił jej szykując moich pięści, nie będe miał jej nigdy więc nie będe za nią tęsknił
|
|
 |
chyba nigdy nie bedę jej bohaterem nie dam napisu "kocham na niebie" nie pognam do niej biegiem i nie dam tulipanów jej i choć obiecałem nie zabiorę jej daleko stąd gdzieś (wiesz?)
|
|
 |
bo najważniejsze to spojrzeć do tyłu i powiedzieć "niczego nie żałuję" przeżyłem tyle ile przeżyłem i z tego jestem zadowolony i z tego się cieszę. tak bym chciał powiedzieć kiedyś pomimo że czasem tęsknie za tym co było ale wiem, że nie ma powrotu do tamtych dni i w sumie nawet tego nie chce.
|
|
 |
Oprzyj mnie niespodziewanie o ścianę, otocz swoimi ramionami i powiedz, jak bardzo mnie pragniesz. Wiesz przecież, że lubię, gdy jesteś stanowczy.
|
|
 |
Było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ? i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '. zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym , że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku noc..
|
|
 |
Teraz mam motywację i uśmiecham się częściej, Będę dążył do tego, by pomnożyć to szczęście ! [ Chada L. ]
|
|
 |
Zanim Cię spotkałam nie wiedziałam co to znaczy spojrzeć na kogoś i po prostu uśmiechać się bez powodu.
|
|
|
|