 |
to było jak bulimia. pakowanie w siebie kolejnych emocji, spotykanie się z Nim, aby nasycić się kolejną serią minut w Jego ramionach, czułych słów i buziaków w czoło. następnie te rozłąki, by wszystko 'wyrzygać', opróżnić się, zapomnieć-każda z czynności wykonywana nadaremnie, żeby potem znów otworzyć potencjalną lodówkę, określają jako miłość, znów wpychać w siebie do bólu żołądka, czy tam serca, jak kto woli.
|
|
 |
podziwiam ludzi, którzy cieszą się z tego, co mają. ja zazwyczaj doceniam, gdy stracę . / schowalimimisia
|
|
 |
coraz więcej ludzi powoli przekonuje mnie, że i 'przyjaźń' w dzisiejszych czasach jest jedynie pojęciem względnym. / schowalimimisia
|
|
 |
to uczucie, gdy wiesz, że oboje idziecie w inne strony, ale uparcie to ciągniecie .. / schowalimimisia
|
|
 |
ile należy mieć lat, by wiedzieć, po co żyć ? / schowalimimisia
|
|
 |
kiedyś wierzyłam, że sensem życia jest miłość. aktualnie nie mam zielonego pojęcia, do czego nas to owo 'życie' zaprowadzi . / schowalimimisia
|
|
 |
hmm, ostatnio tak sobie siedziałam zastanawiając się jak to właściwie jest, jak tutaj, we własnym mieście musi minąć trochę czasu zanim zaprzyjaźnisz się z nowo poznanymi ludźmi, a na obozie po dwóch dniach zachowujecie się już tak, jakbyście się znali od zawsze. / schowalimimisia
|
|
 |
Nie dam się złapać na tanie tricki, znam je wszystkie wiesz
Szczam na takie dziwki, masz w prezencie mój warszawski deszcz
|
|
 |
Ciężko jest mnie złamać, mam zasady co do zdrady
|
|
 |
Brak mi słów, patrzę tu, mówię kumplom o tobie ciągle
Ale znów widzę cię, i nic nie robię
|
|
 |
Ale całe szczęście, że nie jesteś jedną z tych łatwych
|
|
 |
Wolna czy zajęta, dziś mi odobjętna chcę dalej iść i nie pamiętać o sentymentach
|
|
|
|