 |
Chyba teraz moja kolej na brak czasu. Poczekasz aż zatęsknisz ! / 4everux3
|
|
 |
-Kocham Cię ! - za co ?;> - za Twoje brązowe oczka ! ; ***
|
|
 |
I jeszcze długo bedę odwracać głowę na dzwięk Twojego imienia ; (
|
|
 |
Podeszła do niego i powiedziała dwa słowa "nienawidzę Cię !" on zdziwiony na nią patrzy jak na jakąś psychicznie chorą a ona "za te twoje brązowe oczy które śnią mi się co noc, za to jak na mnie patrzysz i nic o mnie nie wiedząc i uczucia jak się całą czerwienie kiedy ktoś o Tobie wspomni lub wypowie Twoje imię!" on szeroko otworzył oczy, rozdziawił usta jakby chciał coś powiedzieć ale ona tylko szepnęła mu do ucha "nie licz na to że jeszcze coś takiego się powtórzy" i odeszła a wszyscy którzy byli w tym momencie przy nich patrzyli jak odchodzi a on stał jak tępa strzała na swoim miejscu
|
|
 |
idąc przez korytarz wciąż widzę Twoje brązowe oczy
|
|
 |
"nie przestane chodzić w luźnych koszulkach żeby wyglądać 'bardziej' jak kobieta, nie przestane używać zwrotów kurwa, meega, ja jebie, zajebiście, dam se kurwa rade itp. nie przestane stawiać spacji przed pytajnikiem. nie przestane pisać zdań z małych liter. nie przestane słuchać GrubSona , nie przestane używać wulgaryzmów. rap zawsze będzie ze mną w roli głównej. nie przestane łazić z kumpelami na piwo . ale wiesz, oboje wiemy że kiedyś będę bardziej dojrzała, skończę szkołę, ktoś zajmie moje miejsce żeby wkurwiać ludzi w mojej budzie, ja znajdę prace a tam nie przyjdę w za dużej bluzie z kapturem na głowie. kiedyś pewnie przestane słuchać rapu. zacznę pisać zdanie z dużych liter. zacznę nawet pić małą czarną, której teraz nie lubię. i kiedyś będzie tak, że nie przyjdę do domu, nie zamknę się u siebie w pokoju, nie położę się na łóżku z słuchawkami w uszach, jak to zwykle robię. pewnie dlatego, że moje dziecko powie mi "chodź się bawić" albo "mamo, jestem głodna" .
|
|
 |
zauważyłam go na szkolnym korytarzu, zrobiłam krok do tyłu i schowałam się za ścianą. przyjaciółka zdziwiona patrzyła na moje przepełnione bezradnością i bólem oczy. spojrzała w jego stronę, już wiedziała. podeszła i przytuliła mnie mówiąc 'przyjaciel Cię zostawił bez wyjaśnień. to skurwiel nie przyjaciel.' a ja wiedziałam jedno - tęsknię, nie zapomnę..
|
|
 |
potrzebuję ósmego dnia tygodnia.-tylko dla nas. ; ***
|
|
 |
Uwielbiała takie dni, jak wczorajsze. Lubiła, kiedy pisząc z nim śmiała się do siebie. Lubiła spotykać się z przyjaciółkami i na sam widok ich uśmiechniętych ryjków wybuchać śmiechem, lubiła kiedy mogły plotkować, obgadywać, wyzywać i komentować ze świadomością, że te wiadomości zostaną tylko między nimi, lubiła, kiedy tańczyły na środku ulicy do ulubionych piosenek, kiedy wyzywały się wzajemnie, wiedząc, że to tylko żarty, uwielbiała wiedzieć, że, nawet o 4 nad ranem, może do nich napisać i dostanie odpowiedź, uśmiechała się na myśl o tym, że gdy tylko łzy pojawiają się w jej oczach one potrafią całą sytuację ubrać w takie słowa, że płacz znikał gdzieś głęboko, wiedziała, że nie muszą być zazdrosne o innych, bo żadna, żadnej nie zrobiłaby takiego świństwa, z ich strony nie było nigdy zakłamania, ale najszczersza prawda. Kochała świadomość, że znalazła je w momencie, kiedy były jej najbardziej potrzebne, a one się nie odwróciły. Tak właśnie rozpoznaje się przyjaciela.
|
|
 |
-nie brakuje Ci go ?
-nie może brakować czegoś, czego się nigdy nie miało. < / 3
|
|
 |
"Tego kwiatu jest pół światu" - a 3/4 chuja warte
|
|
 |
zrobić "Reset" i zacząć wszystko od nowa.. jak w bajce..
|
|
|
|