 |
Zamówiłeś sobie pakiet 600 smsów. Wszystkie wysłałeś do mnie. 200 było o tym, że kochasz. 100 było o tym, że tęsknisz. 50 było na dobranoc. 70 pytało co robi Twoje kochanie ? 50 pytało czy Ciebie kocham? 25 chciało się upewnić, że tylko Ciebie. 50 mówiło, że jestem Twoim największym skarbem. 40 zawierało odp. na głupie pytania, które tak często Ci zadaję. i wreszcie ostatnie 5 mówiło, że to najwspanialsze uczucie, które kiedykolwiek Ci się przytrafiło.
|
|
 |
`może... on też o mnie czasem myśli
|
|
 |
ak szybko zaczął byś kochać , gdybyś iwiedział , że pozostaje Ci kilka chwil ?
|
|
 |
Stop frajerom! Nie ma przejmowania się, zamartwiania i dołowania przez nich. Przynajmniej dzisiaj. Taki jeden dzień inny od innych. W końcu kiedyś trzeba uwierzyć w lepsze chwile. A oni nie są warci marnowania naszego czasu na myślenie o nich. Po prostu na to nie zasługują; D
|
|
 |
Ona ma już własną definicję słowa 'obietnica' - słowa bez pokrycia, coś czego zazwyczaj dana osoba nie spełnia, coś co kończy się na słowach. A gdy ktoś mówi 'obiecuje', zastanawia się po co i czy aby na pewno powinna w to wierzyć. Niestety jest naiwna i często daje się nabrać. Właśnie nad tym musi popracować. Ale przecież nie zmieni siebie od tak, Ona nawet nie chce się zmieniać. Więc jak to rozstrzygnąć? I tu właśnie pojawia się niemały problem, niemalże nierozwiązalny.
|
|
 |
czasami mam wrażenie że komuś zawadzam, że nie pasuje do tego towarzystwa. do tych ludzi, że jestem z innej bajki. trudno określić czy z lepszej czy gorszej.
|
|
 |
Zapomnieć... o tamtych chwilach. Zapomnieć... o twoim uśmiechu. Zapomnieć... o twoich oczach, w których było to coś. Zapomnieć... o tym, jak na mnie patrzyłeś. Zapomnieć... o tym, jak słodko się do mnie zwracałeś. Zapomnieć... o tym, jak czułam, że ci zależy. Zapomnieć... o tych wszystkich rozmowach. Zapomnieć... o tych smsach, które znam na pamięć, mimo że minęło tyle czasu. Zapomnieć... o wszystkich twoich obietnicach. Zapomnieć... o tamtym dniu, który spieprzył wszystko. Zapomnieć... o tym, jak mnie przytulałeś. Zapomnieć... o tym, jak trzymaliśmy się za ręce. Zapomnieć... o bólu, jaki mi to wszystko sprawiło. Zapomnieć... o tych wszystkich dniach pozbawionych sensu. Zapomnieć... o twoich słowach, które były jak ostry sztylet wbijający się w moje serce. Zapomnieć... o tobie. Tylko tego pragnę... Zapomnieć.
|
|
 |
dzisiaj ? oddycham tobą , tym co było , tamtym czasem . oddycham wspomnieniami , które strasznie się męczą - ale nie umieją umrzeć .
|
|
 |
miłość . zwykła , prosta , prawdziwa . bez przesłodzonych smsów , bez niepotrzebnych obietnic , które tylko robią nadzieję , bez kiczowatych uśmiechów , wyznawania uczucia przez opis na gadu czy dodawania całuśnych zdjęć na nk . chce tylko głupiej miłości , którą zapamiętam do końca życia przez jej niesamowitą szczerość i autentyczność . tyle .
|
|
 |
Ironia. Gdy podobasz się wszystkim tym którym nie chcesz się podobać, a ten jedyny nawet na Ciebie nie spojrzy...
|
|
 |
lubię patrzeć na Ciebie jak nieudolnie próbujesz zamaskować fakt, że przed sekundą tak intensywnie się we mnie wpatrywałeś . ♥
|
|
 |
Jego oczy , jego bluza, jego mina gdy mnie widzi, jego głos wyłapywany z tłumu, jego zapach, jego uśmiech, jego urok i ja miotająca się pomiędzy strachem przed odrzuceniem a wizją bajecznego szczęścia.
|
|
|
|