 |
Szykowałam się na spotkanie. Wiedziałam, że nie ma to najmniejszego sensu ale chiałam chociaż jakoś wyglądać. Już oczy były jak ze szkła, już przelatywały przez moją głowę wszystkie wspólne chwile. Nie mogłam się doczekać ostatniego pocałunku ale także próbowałam go jak najdalej odwlec.
|
|
 |
Mówiła mu że nigdy nie zrozumie złamanego serca , że nigdy tak nie cierpiał a tym czasem on podarował jej całego siebie.
|
|
 |
Spoglądam karzącym wzrokiem na swoją przeszłość , a na przyszłość patrzę wzrokiem pełnym nadziei.
|
|
 |
Samotność zgwałcona ciepłem twojego oddechu.
|
|
 |
Pozostało nam wpatrywać się w dym i zastanawiać nad tym, co spieprzyliśmy.
|
|
 |
Kolejny papieros,koleje zaciągnięcia jedno za drugim , kolejno wymieniane powody dlaczego tak bardzo go nienawidzę a między oddechami ciche westchnienia miłości...
|
|
 |
90% nastolatek przeżyłoby załamanie nerwowe gdyby Justin Bieber staną na dachu wieżowca gotowy do skoku , ty byłabyś częścią 10% , która wzięła by krzesło i popcorn , i krzyknęło " skacz suko . ! " / oczywiscie z neta
|
|
 |
Ej, nie mogę śpiewać. Ale czuję, że muszę! Chcę kurwa śpiewać! Bo jestem szczęśliwa... Taa. Jestem szczęśliwa! Skumaj to!
|
|
 |
Nie kręci mnie ten koleś co siedzi pod blokiem z browarem w ręku, nie chcę też tego który ucieka ze szkoły tylko po to zeby napić się piwa , odpycha mnie chłopak w dresie siedzacy na lawece pod szkola. Nie chce tez bogatego kolesia ktory mial juz 10000 lasek i ja beda kolejna , nie mam zamiaru uganiac sie za kujonem z IIa , ale cholernie pragne ciebie.
|
|
|
|