 |
- Co to? - Kwiaty. - No widzę, że nie frytki, ale po co?
|
|
 |
mogę się na Ciebie obrażać sześćset trzynaście razy dziennie, ale i tak nie wpuszczę nikogo na Twoje miejsce.
|
|
 |
Będziesz moim pogodynem ? ;D
|
|
 |
Przy Tobie zapominam co to rzeczywistość - minuta z Tobą i przenoszę się w świat totalnego odjebu
|
|
 |
szli jak w każde jesienne popołudnie na spacer, zawsze tymi samymi alejami. on, zmieszany niezręczną ciszą, w końcu się odezwał. - skarbie, czy coś się stało? - jej oczy napełniły się łzami. po chwili zaczęła krzyczeć. - czy Ty mnie jeszcze, kurwa, kochasz? - ludzie patrzyli się na nią jak na skończoną idiotkę, jednak to ją nie obchodziło. jak przez mgłę, widziała tylko jego. - dlaczego pytasz? przecież wiesz... - wpadła w jeszcze większy gniew. w jeszcze większy płacz. - mam Ci przypomnieć?! właśnie minęliśmy drzewo, pod którym przytuliłeś mnie pierwszy raz. za każdym razem, kiedy przechodziliśmy koło tego dębu, przytulałeś mnie po raz kolejny. mam mówić dalej?! - nie kocham Cię. - odszedł | irresolute
|
|
 |
Szczęście jest wtedy, gdy przytulam się do Ciebie bez konkretnego powodu i wiem, że odpowiesz mi na to słodkim pocałunkiem.
|
|
 |
Podobno pocałunki podnoszą odporność, wiesz? To ja będę Twoim Actimelem, chcesz?|estrellaxd
|
|
 |
- wiesz co lubię robić najbardziej ? - no ? - leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit. - czemu akurat to ? - bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał..
|
|
 |
jedyne co chcę Ci powiedzieć to, to, że tęsknię za tym chłopakiem, którego pokochałam
|
|
 |
wierzę w UFO , bo w ludzi już nie warto .
|
|
 |
powiedział, że nie jest pewien czy mu zależy. Świat wypadł jej z rąk. Wiedziała, ze to koniec. Wybuchła płaczem, a nerwy jej puściły, kiedy zapytał :' ale chyba przez to mnie nie zostawisz?' .. Zostawiła, choć serce krwawiło, wirowało w głowie i nie mogła oddychać z tęsknoty za nim.
|
|
|
|