 |
Nie zliczysz ile razy mówiłaś, że jest okej, a tak naprawdę rozpierdalało Cię od środka. Nie zliczysz ile razy uśmiechałaś się, chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz ile razy oszukiwałaś samą siebie, że on Cię kocha. Nie zliczysz ile razy spierdoliłaś coś, na czym Ci zależało. Nie zliczysz ile razy miałaś ochotę umrzeć, zapaść się pod ziemię, po prostu zniknąć. Nie zliczysz ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa, a za każdym razem znowu coś stawało Ci na drodze. Pewnych rzeczy nie da sę policzyć, bo niektóre błędy popełniamy zbyt często.
|
|
 |
"Zamierzam dokonać zmian, raz na zawsze w swoim życiu."
|
|
 |
|
Albo będę jedyna, albo nie będzie mnie wcale.
|
|
 |
|
Za dużo refleksji jak na jeden jebany dzień.
|
|
 |
|
Kiedy włączam play, przyjacielu, wszystko gaśnie.
Włączam emocje, wyłączam światło.
Wszystko inaczej pachnie.
Czuję przypływ szczęścia, niepohamowaną radość.
Uderza adrenalina
i zaciska gardło.
|
|
 |
|
chaotycznie przewijam kartki z pamiętnika, miliony wspomnień, stare napisy, wyznania i daty, wyrywam, rzucam, wybucham płaczem, pamiętnik ląduje za oknem. chowam twarz w ręce, nie umiem powstrzymać łez, krzyczę, klnę, błagam by to wszystko zniknęło. oddycham, dochodzę do siebie. zbieram wszystkie kartki, lecę na podwórko po porwany i postrzępiony pamiętnik, składam go w całość, ukrywam gdzieś w szafie, zamykam ją, zapominam że cokolwiek takiego miało kiedykolwiek miejsce. za chwilę robię to samo, marne koło. | paulysza
|
|
 |
przykro mi, że nie jest mi przykro.
|
|
 |
Czy mam się z kimś przespać, żeby Ci udowodnić że nie jesteśmy już razem ?
|
|
 |
Teraz wszyscy razem, później każdy w swoją stronę.
|
|
 |
Wciągam i znowu czuję się niesamowicie, wokół mnie jest ten piękny eteryczny klimat a ja siedzę i jestem szczęśliwa i spełniona i życie zaczyna mi się podobać. Oh skarbie, nie dzwoń, nie teraz, jest za późno, teraz umieram, ale nie martw się, kocham ten rodzaj śmierci, to dlatego tak często go powtarzam. / ekstaaza
|
|
 |
Znajdziemy mieszkanie, żaden pałac, po prostu nasze miejsce. Dostaniemy jakąś pracę, zarobimy trochę pieniędzy, będziemy razem, zostaniemy razem, będziemy żyć razem, radzić sobie razem, po prostu będziemy razem. Razem się zestarzejemy.
|
|
|
|