 |
To nie jest tak że czas leczy rany, że sie zapomina, nie zapomina się nigdy, już tyle czasu minęło i chociaż nie pokazuje tego jak jest, do tej pory budze się w nocy i zadręczam tym wszystkim... To nie czas leczy rany, czlowiek sam leczy swoje rany, dopuszczając do siebie myśli, że trzeba żyć dalej, ułożyć sobie życie inaczej, ja jeszcze na to nie jestem gotowa, za każdym razem jak próbuje wyobrazic sobie przyszłość, czuje jakbym Cię zdradzała, to boli jeszcze bardziej... ale próbuje...
|
|
 |
Nadchodzi chwila w której zdajesz sobie sprawę, że nie chcesz być jak ludzie, którzy Cię otaczają. Nie chcesz być taki jak dupek, któremu przywaliłeś. Nie chcesz być taki jak Twój ojciec, albo Twój brat, ani jak nikt z Twojej rodziny. Nie chcesz być taki jak sędzia. Nie chcesz być tym, kim jesteś. Chcesz uciec. Chcesz uciec jak najdalej. / Trzy metry nad niebem
|
|
 |
Myślałem, że masz jaja i polecisz po mnie fajnie. / Sulin
|
|
 |
Zmienił ich czas - nie sądzę, raczej ulegli,
aby w oczach nowych ziomów stać się nieco lepszym. / Sulin
|
|
 |
Są też ci co zmienili kaptur na ciasny sweter. / Sulin
|
|
 |
Chuj mnie obchodzi jakim jeździsz samochodem,
chcesz oceniać ludzi po tym? Masz kompleksy w sobie. / Sulin
|
|
 |
Wiesz ziomki jak ziomki, niektórych dziś mijam.
Ale przez niektórych to przestałem wierzyć w przyjaźń. / Sulin
|
|
 |
nie raz byłam gotowa dać Ci kolejną szansę. i nie raz ją otrzymałeś. Ale zawsze kończyło się tak samo, więc nie dziw się, dlaczego teraz tak alergicznie na Ciebie reaguję. / dajmiszczescie
|
|
 |
wiesz, kiedy będę mogła być pewna, że mi przeszło? kiedy gdy tak po prostu, przypadkiem Cię spotkam, pierwszą moją myślą nie będzie to, aby się do Ciebie przytulić, a zaraz potem wykrzyczeć Ci w twarz jak bardzo mnie skrzywdziłeś od tak zostawiając i odchodząc. / dajmiszczescie
|
|
 |
"Choć wciąż zasypiam we łzach, zostaję przy Tobie od zawsze tak robię ... lecz wiem, że któregoś dnia, pomyślę o sobie na pewno to zrobię. "
|
|
 |
radziłam sobie za każdym razem, więc poradzę sobie również teraz / dajmiszczescie
|
|
 |
marzę o tym, żeby spotkać Cię któregoś dnia na ulicy. Nie ważne- za tydzień, miesiąc, czy rok, ale chciałabym na Ciebie wpaść. Jestem ciekawa, jakbyś się wówczas zachował. / dajmiszczescie
|
|
|
|