 |
|
gdyby patrzył ci w oczy tak samo jak zwykle patrzy w moje, pewnie miałabyś wrażenie, że przenika przez nie,docierając wprost do twojej duszy. a kiedy już tam jest, trochę ją głaszcze, szepcze kilka ciepłych obietnic i zostawia, w całkowitym poczuciu bezpieczeństwa, z ogromem szczęścia. / smaker_
|
|
 |
|
patrzyłam na niego z boku. widziałam tą maskę przylegającą do jego twarzy. ten teatr w którym występował oraz całą publikę. jego wytrenowany uśmiech, głos. obserwował mnie kątem oka z bólem w źrenicach, bo wiedział już, że nie ma odwrotu, że widzę-rany, które oszpeciły całą duszę, cierpienie, brak sensu, kumulujący się niesmak do życia.
|
|
 |
|
zawsze żałuję. przecież jestem kobietą.
|
|
 |
|
jak ktoś chce- szuka sposobów. jak ktoś nie chce- szuka powodów.
|
|
 |
|
generalnie jakby na to nie patrzeć, to mam to w dupie
|
|
 |
|
sentyment pozostanie, uczucie niekoniecznie
|
|
 |
|
harder, better, faster, stronger.
|
|
 |
|
jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś.
|
|
 |
|
facetowi można zaufać tylko kiedy śpi. i to obok ciebie.
|
|
|
|