 |
Oświadcz mi się na cmentarzu i powiedz : tu zaczęliśmy, tu skończymy.
|
|
 |
To nie jest tak, że mam Cię gdzieś. Ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem, udaję, że nie zwracam na Ciebie uwagi, próbuję Cię nie zauważać, ignoruję Twój wzrok, staram się o Tobie nie myśleć, nie wiążę z Tobą żadnych nadziei, Twoje 'cześć' zlewam jak nigdy dotąd, a w głębi serca nie mogę bez Ciebie żyć, bo Cię kocham!
|
|
 |
Wiesz ? Ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią.< 3.
|
|
 |
Ci którzy byli, to będą i mów co chcesz , dziękuje. (:
|
|
 |
Ideał: Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje.Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia.< 3.
|
|
 |
Powiedziałbym że miło Cię widzieć ale wiem, że nie znosisz kłamstw.
|
|
 |
Byłeś moim największym marzeniem, a inna nie wiedząc zabrała mi to marzenie..
|
|
 |
Nie znasz mnie a ja ciebie,
a nawet nie wiesz jaki sprawiasz mi ból.
Tym co zrobiłaś.. rozjebałaś mi wszystko na co tak długo pracowałam,
postawiłaś mnie w takiej sytuacji że nie wiem co robić czy się śmiać czy płakać.
A najgorsze jest to że już nikt mi nie pomoże.
|
|
 |
`Przebieg komedii romantycznej: obcy - znajomi - miłość - kłótnia - zgoda- happy end.`
|
|
 |
` Łzy to nie wstyd , to oznaka , że cholernie Ci na czymś zależy .< 3.
|
|
 |
gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu i braku dopływu powietrza, poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało
|
|
 |
Czy mnie to boli ? Nie , nie boli . Mnie to wewnętrznie rozpierdala !
|
|
|
|