 |
|
Nie szukam potwierdzenia własnej wyjątkowości.
|
|
|
|
Czasami słyszę jak pęka mi serce.
|
|
|
|
Przytul, pocałuj, potrzymaj moją dłoń. Po prostu bądź. Bądź przy mnie. .
|
|
|
|
Nie chowaj się. Są ludzie, którzy cię potrzebują.
|
|
|
|
-co robisz?
-udaję szczęśliwą.
-ale..
-ciii, nie zorientują się
|
|
|
|
Mam do Ciebie taką słodką słabość, że mam ochotę rzucać Ci cukier do oczu.
|
|
|
|
Swojej płci mogę zarzucić tylko to, że potrafi nadal kochać, gdy nie ma już żadnej nadziei
|
|
|
|
Milość jest jak narkotyk.Na początku odczuwasz euforię,poddajesz sie całkowiecie nowemu uczuciu.A następnego dnia chcesz więcej.I chodź jeszcze nie wpadłeś w nałóg,to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować.Myślisz o ukochanej osobie przed dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny.Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się calkowicie zależny.Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty.Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradna i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak.A ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
|
|
wiesz to boli , kiedy mówisz do niej tak samo jak kiedyś mówiłeś do mnie .
|
|
|
|
wiesz w czym tkwi problem ? w sentymencie , kurwa .
|
|
|
|
chłopcze ! posunąć to możesz krzesło , zaliczyć egzamin , a przelecieć samolotem .
|
|
|
|
Przejechałam puszkę po piwie, więc wiem co to jest jazda po alkoholu dziwko!
|
|
|
|
Dodaj komentarz
