 |
Nigdy nie było mi tak wstyd za swoją nawiność, za swój błąd, za Ciebie. Zapomniałam, jak miłość zaślepia człowieka, że potrafi uwierzyć w rosnące gruszki na wierzbie. Po tylu tygodniach już wiem, że nie zasługujesz nawet na moją nienawiść, a co dopiero miłość.
|
|
 |
Był sobie chłopiec, którego pokochałam. I przez kilka krótkich chwil – trwających tyle co oddech, co szept – pomyślałam, że może i on mnie kocha / Brittainy C.Cherry ♥
|
|
 |
Kiedyś to mi zależało , szalałam to mało , a powiedz mi co dzisiaj jest , teraz to sie pozmieniało nie idziesz na całość i jeszcze coś od tego chcesz ? Nie chce od siebie nic , a od ciebie tym bardziej , poczekam tu na jakiegoś pana który będzie dla mnie .
|
|
 |
Obraziłam się na świat, bo mnie kiedyś obraził. Nie odzywałam się czas jakiś, nawet nie zauważył.
|
|
 |
"Kiedy znajdziesz kogoś, kto rozśmieszy Cię w chwili, w której Twoje serce chce płakać - trzymaj się go. Będzie tym, który zmieni Twoje życie na lepsze." / Brittainy C.Cherry "Ogień, który ich spala"
|
|
 |
Zanim kobieta zaangażuje się w związek z mężczyzną, powinna móc odpowiedzieć twierdząco na trzy pytania (...) Czy zawsze odnosi się do Ciebie z szacunkiem? To pierwsze pytanie.
Drugie pytanie brzmi: jeśli za dwadzieścia lat będzie dokładnie tą samą osobą, czy w dalszym ciągu chciałabyś za niego wyjść?
I wreszcie: czy sprawia, że chcesz być lepsza? Jeśli spotkasz kogoś, przy kim na wszystkie trzy pytania będziesz mogła odpowiedzieć twierdząco, to znaczy, że znalazłaś odpowiedniego mężczyznę. / Colleen Hoover
|
|
 |
Uwielbiam ludzi, którzy skreślają na wstępie każdą rzecz, której nawet nie spróbowali. Ludzi, którzy oceniają, choć nie mają podstaw. Ludzi, którzy powinni być, a robią wszystko, żeby ich nie było. / tonatyle
|
|
 |
dziś twoja szminka jest ciemniejsza niż me calimocho
|
|
 |
znamy się, nie musze pytać co chcesz, więc, niosę wódkę z gazowaną wodą, nie musisz mówić nic, jesteś chodzącą anegdotą
|
|
 |
,mówisz mi, że musisz spadać, ja blefuję: “no to pech”, “chociaż nie” mówisz nagle, “może jeszcze minut pięć”, nie wiesz jak mi imponuje że nie robisz min do zdjęć, wiesz?
|
|
|
|