 |
Chodź, nie pytaj mnie dziś o przyszłość.
|
|
 |
-Mimo, że czasem znikałeś na kilka dni, miałam świadomość, że w końcu się odezwiesz, bo jednak wciąż byłam Twoja, a Ty byłeś mój. -A teraz? - A teraz się czuję niczyja.
|
|
 |
Najbardziej wzruszające jest to, że po tych moich wszystkich wybuchach złości, diabelskim charakterze, chorobliwej zazdrości i awanturach o pierdoły, przy pożegnaniu powiedziałeś mi bym nigdy się nie zmieniała.
|
|
 |
Paryż. Miasto zakochanych. Zawsze kojarzyło mi się z tymi wszystkimi śmiesznymi romantycznymi filmami, wiało mi od niego tandetą, mało orginalnym wyznawaniem uczuć na wieży Eiffla. I wiesz co? Przy Tobie tego pieprzonego Paryża mi się zachciało.
|
|
 |
Dziękuję Ci, że mimo, że nam się nie udało, miałeś odwagę. Ze się starałeś, pomimo tylu przeciwności, być ze mną, rozumieć i wspierać. Ze nie poddałeś się łatwo, tylko walczyłeś z całych sił.
|
|
 |
"Bo to co najwazsze to dla przyjaciela miec zawsze dobre serce i zaufanie o ktore trzeba dbac kazdego dnia, staraj sie niech ta przyjazn trwa" /day_dream
|
|
 |
Ja się po prostu z tego wszystkiego wylogowuję. Teraz czas na wsłuchanie się w siebie.
|
|
 |
Widzisz? Jesteś tu trzy dni. Trzy dni, podczas których nie potrzebuję telefonu ani kompyutera. Widzisz? Nie jestem uzależniona od nich tylko od Ciebie.
|
|
 |
Trzy pięknie dni, kiedy nie martwiłam się, że coś może Ci się przydarzyć.
|
|
 |
Tą krótką chwilą zainteresowania sprawiłeś, że poczułam się naprawdę szczęśliwa, ważna i kochana.
|
|
 |
Znów namąciłeś mi w głowie i zniknąłeś. Znów, gdy się pojawisz, będę się cieszyć jak dziecko.
|
|
|
|