głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lovedancex33

Mam okropną chęć podejść do Ciebie i wyznać co czuję. Powiedzieć  Cześć   zajmujesz moje myśli nie nie wiem co robić.Dawno nikt nie narobił w moim życiu takiego bałaganu jak ty.  . Po prostu uśmiechnąć się i przyciągnąć do siebie a za nim bym cię pocałowała wczułabym się w twój oddech  który oplatał by moją szyję. Chciałabym powiedzieć że jakbyś był mój nie przestawałabym Cię całować i dumą chodziłabym z Tobą za rękę patrząc jak inne rozbierają Cię wzrokiem. Ale jak na razie ja sama będę rozbierać Cię tylko i wyłącznie wzrokiem.   3.

shitt dodano: 3 sierpnia 2011

Mam okropną chęć podejść do Ciebie i wyznać co czuję. Powiedzieć "Cześć , zajmujesz moje myśli nie nie wiem co robić.Dawno nikt nie narobił w moim życiu takiego bałaganu jak ty. ". Po prostu uśmiechnąć się i przyciągnąć do siebie a za nim bym cię pocałowała wczułabym się w twój oddech, który oplatał by moją szyję. Chciałabym powiedzieć że jakbyś był mój nie przestawałabym Cię całować i dumą chodziłabym z Tobą za rękę patrząc jak inne rozbierają Cię wzrokiem. Ale jak na razie ja sama będę rozbierać Cię tylko i wyłącznie wzrokiem. < 3.

Kilka minut po 2 w nocy. Ona siedząc w swoich ulubionych bokserkach i zielonej koszulce kończyła czwartą fajkę i zaczynała piątą. ''To śmieszne''  pomyślała  gdy Liroy w jej słuchawkach zaczął 'płonąć' w utowrze ''Czy ty czujesz to''   zachichotała w duchu na myśl o tym co dziś  a właściwie wczoraj wydarzyło się. O tym jak on powiedział  że jej nie kocha  że tęskni za byłą. Zaczęła śmiać w głos  bo przecież nie powiedział za KTÓRĄ byłą tęskni  ale pewnie za rudą. Taaaaaaaaaak są siebie warci. Dziwka pijąca ciągle na ławkach i dupek  a także męska dziwka w jednym. Liroy zamilkł. Ona chcąc nie chcąc wzięła pustą butelkę Danielsa i swoją zapalniczkę   wyszła z altanki przed domem  wyszła także z jego życia. Jednak to nie bolało ją tak bardzo. Wiedziała teraz kim on był naprawdę. I kim ona stała się przez niego.

shitt dodano: 3 sierpnia 2011

Kilka minut po 2 w nocy. Ona siedząc w swoich ulubionych bokserkach i zielonej koszulce kończyła czwartą fajkę i zaczynała piątą. ''To śmieszne'', pomyślała, gdy Liroy w jej słuchawkach zaczął 'płonąć' w utowrze ''Czy ty czujesz to'' - zachichotała w duchu na myśl o tym co dziś, a właściwie wczoraj wydarzyło się. O tym jak on powiedział, że jej nie kocha, że tęskni za byłą. Zaczęła śmiać w głos, bo przecież nie powiedział za KTÓRĄ byłą tęskni, ale pewnie za rudą. Taaaaaaaaaak są siebie warci. Dziwka pijąca ciągle na ławkach i dupek, a także męska dziwka w jednym. Liroy zamilkł. Ona chcąc nie chcąc wzięła pustą butelkę Danielsa i swoją zapalniczkę - wyszła z altanki przed domem, wyszła także z jego życia. Jednak to nie bolało ją tak bardzo. Wiedziała teraz kim on był naprawdę. I kim ona stała się przez niego.

Do zobaczenia za kilka dni   3.

shitt dodano: 20 lipca 2011

Do zobaczenia za kilka dni < 3.

Dziękuję za 356 wizyt ♥.

shitt dodano: 18 lipca 2011

Dziękuję za 356 wizyt ♥.

leżałam z głową na Jego klatce piersiowej wsłuchując się w uderzenia bicia Jego serca. łaskotałam go delikatnie po brzuchu.   boję się tego wszystkiego.   szepnęłam niepewnie  odwracając się ku niemu.   czyli czego się boisz?   zapytał  plącząc dłoń w moich włosach.   siebie. Ciebie. Nas. uczucia  które jest między nami. tego jak bardzo Ci ufam. jak się już zdążyłam przywiązać.   wymieniałam kolejno. podniósł się i usiadł  biorąc mnie mocniej w ramiona  posadził sobie na kolanach. przytulił głowę do mojej piersi.   kocham Cię  skarbie. kocham nad życie.   wyznał. w jednej chwili jakiś obcy ciężar spadł mi z serca. kocha mnie  i nic  i nikt  nie ma na to wpływu. kocha. nie muszę się martwić  Musisz mnie też kochał i poszedł do pomarańczowego pustaka z świńską mordą !. Pozdro SZMATO !.

shitt dodano: 18 lipca 2011

leżałam z głową na Jego klatce piersiowej wsłuchując się w uderzenia bicia Jego serca. łaskotałam go delikatnie po brzuchu. - boję się tego wszystkiego. - szepnęłam niepewnie, odwracając się ku niemu. - czyli czego się boisz? - zapytał, plącząc dłoń w moich włosach. - siebie. Ciebie. Nas. uczucia, które jest między nami. tego jak bardzo Ci ufam. jak się już zdążyłam przywiązać. - wymieniałam kolejno. podniósł się i usiadł, biorąc mnie mocniej w ramiona, posadził sobie na kolanach. przytulił głowę do mojej piersi. - kocham Cię, skarbie. kocham nad życie. - wyznał. w jednej chwili jakiś obcy ciężar spadł mi z serca. kocha mnie, i nic, i nikt, nie ma na to wpływu. kocha. nie muszę się martwić/ Musisz mnie też kochał i poszedł do pomarańczowego pustaka z świńską mordą !. Pozdro SZMATO !.

ogarnąć się w 15 minut i wyglądać cudownie  wziąć ostatni  duży gryz tosta z dżemem  dać szybkiego buziaka facetowi marzeń  wybiec z domu na londyńską ulicę  spędzić dzień w pracy  którą będę uwielbiać i wrócić do ciepłego  przytulnego domu. przytulić najsłodszego kota  walnąć się na kanapę włączając telewizor  złapać telefon i odczytać : zaraz będę  wychodzimy do kina skarbie. tak  właśnie tego chcę za 10 lat !.   d.

shitt dodano: 18 lipca 2011

ogarnąć się w 15 minut i wyglądać cudownie, wziąć ostatni, duży gryz tosta z dżemem, dać szybkiego buziaka facetowi marzeń, wybiec z domu na londyńską ulicę, spędzić dzień w pracy, którą będę uwielbiać i wrócić do ciepłego, przytulnego domu. przytulić najsłodszego kota, walnąć się na kanapę włączając telewizor, złapać telefon i odczytać : zaraz będę, wychodzimy do kina skarbie. tak, właśnie tego chcę za 10 lat !. ; d.

Siedząc na parapecie  w za dużym dresie  w ręku trzymałam kubek kakao  które było już całkowicie zimne. Patrzyłam w gwiazdy i myślałam  czy Ty kiedykolwiek tęskniłeś?.  Czy tęskniłeś za moim głosem  oczami  żartami  zapachem  za moją obecnością?. Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie?. Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie?. Czy kiedyś powiedziałeś  cholernie mi jej brakuje  ?.

shitt dodano: 18 lipca 2011

Siedząc na parapecie, w za dużym dresie, w ręku trzymałam kubek kakao, które było już całkowicie zimne. Patrzyłam w gwiazdy i myślałam "czy Ty kiedykolwiek tęskniłeś?." Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością?. Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie?. Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie?. Czy kiedyś powiedziałeś "cholernie mi jej brakuje" ?.

Chcę chłopaka  który... trzymałby moją rękę bez przerwy  nie pozwoliłby mnie skrzywdzić. Rzuciłby we mnie pluszowym misiem  gdybym zachowywała się idiotycznie  a potem obdarowałby mnie milionem całusów. Robiłby z siebie idiotę tylko po to  bym się uśmiechnęła. Opowiadałby o mnie swoim przyjaciołom z uśmiechem na ustach. Kłóciłby się ze mną o głupie rzeczy  by potem przepraszać mnie kupując kinder niespodzianki. Liczyłby ze mną gwiazdy. Byłby moim najlepszym przyjacielem. I nigdy  przenigdy nie złamałby mi serca.   3.

shitt dodano: 18 lipca 2011

Chcę chłopaka, który... trzymałby moją rękę bez przerwy, nie pozwoliłby mnie skrzywdzić. Rzuciłby we mnie pluszowym misiem, gdybym zachowywała się idiotycznie, a potem obdarowałby mnie milionem całusów. Robiłby z siebie idiotę tylko po to, bym się uśmiechnęła. Opowiadałby o mnie swoim przyjaciołom z uśmiechem na ustach. Kłóciłby się ze mną o głupie rzeczy, by potem przepraszać mnie kupując kinder niespodzianki. Liczyłby ze mną gwiazdy. Byłby moim najlepszym przyjacielem. I nigdy, przenigdy nie złamałby mi serca. < 3.

Jak zwykle na jej urodziny zjechała się cała rodzina . Niektóre osoby przyjechały ze znajomymi . Zorganizowała ognisko . Wszyscy świetnie się bawili   składali jej życzenia i dawali prezentu . W pewnym momencie spostrzegła chłopaka siedzącego przy stoliku . Nie mogła oderwać od niego wzroku . W końcu odważyła się do niego zagadać . Muzyka głośno grała więc postanowili przejść się na spacer . Szli w świetle księżyca trzymając się za ręce i rozmawiając . Wymienili się numerami telefonu . Gdy wrócili ze spaceru   on musiał już jechać do domu . Po kilku dniach zadzwoniła do niego i umówili się przy wybranym miejscu . Niestety ona musiała odwołać spotkanie z powodu wyjazdu . Gdy kolejny raz próbowała do niego zadzwonić   nie odbierał telefonu . Dzwoniła codziennie .. nie odbierał .. nie wiedziała gdzie mieszka  do jakiej szkoły chodzi  jak ma na nazwisko .. do tej pory nie spotkała go  ale codziennie ma taką cichą nadzieję  że jeszcze kiedyś się spotkają ..    3.

shitt dodano: 18 lipca 2011

Jak zwykle na jej urodziny zjechała się cała rodzina . Niektóre osoby przyjechały ze znajomymi . Zorganizowała ognisko . Wszyscy świetnie się bawili , składali jej życzenia i dawali prezentu . W pewnym momencie spostrzegła chłopaka siedzącego przy stoliku . Nie mogła oderwać od niego wzroku . W końcu odważyła się do niego zagadać . Muzyka głośno grała więc postanowili przejść się na spacer . Szli w świetle księżyca trzymając się za ręce i rozmawiając . Wymienili się numerami telefonu . Gdy wrócili ze spaceru - on musiał już jechać do domu . Po kilku dniach zadzwoniła do niego i umówili się przy wybranym miejscu . Niestety ona musiała odwołać spotkanie z powodu wyjazdu . Gdy kolejny raz próbowała do niego zadzwonić - nie odbierał telefonu . Dzwoniła codziennie .. nie odbierał .. nie wiedziała gdzie mieszka, do jakiej szkoły chodzi, jak ma na nazwisko .. do tej pory nie spotkała go, ale codziennie ma taką cichą nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkają .. < 3.

  Pomożesz mi odrobić zadanie domowe ?   jasne  a w czym dokładniej ?   powtarzaj tylko tak .   ok  spoko .   Kochasz mnie ?   tak .   nie zdradzisz mnie nigdy ?   tak .   nie będziesz się patrzył za innymi laskami ?   tak .   Uwielbiasz się we mnie wpatrywać 61 sekund na minutę ?   tak .   koniec  dziękuję.   a jak udowodnisz że je zrobiłaś ?   Jutro złapiesz mnie za rękę i przejdziemy razem szkolnym korytarzem a na koniec pocałujesz mnie .   3.

shitt dodano: 18 lipca 2011

- Pomożesz mi odrobić zadanie domowe ? - jasne, a w czym dokładniej ? - powtarzaj tylko tak . - ok, spoko . - Kochasz mnie ? - tak . - nie zdradzisz mnie nigdy ? - tak . - nie będziesz się patrzył za innymi laskami ? - tak . - Uwielbiasz się we mnie wpatrywać 61 sekund na minutę ? - tak . - koniec, dziękuję. - a jak udowodnisz że je zrobiłaś ? - Jutro złapiesz mnie za rękę i przejdziemy razem szkolnym korytarzem a na koniec pocałujesz mnie . < 3.

Byliśmy razem na imprezie  upiłam się. Nie chciał aby mi się coś złego stało  dlatego nie pił  bał się o mnie. Gdy wracaliśmy do domu  szłam środkiem ulicy. Samochód jechał bardzo szybko  a on odepchnął mnie. Wolał zabić siebie niż patrzeć jak umieram ja. Od tamtego czasu  codziennie chodzę na cmentarz i codziennie płynie mi ta sama ilość łez po policzku gdy patrzę na jego zdjęcie  które widnieje koło jego imienia i nazwiska na grobie.

shitt dodano: 18 lipca 2011

Byliśmy razem na imprezie, upiłam się. Nie chciał aby mi się coś złego stało, dlatego nie pił, bał się o mnie. Gdy wracaliśmy do domu, szłam środkiem ulicy. Samochód jechał bardzo szybko, a on odepchnął mnie. Wolał zabić siebie niż patrzeć jak umieram ja. Od tamtego czasu, codziennie chodzę na cmentarz i codziennie płynie mi ta sama ilość łez po policzku gdy patrzę na jego zdjęcie, które widnieje koło jego imienia i nazwiska na grobie. ; (

Dzisiejszy dzień jest okropny. Miałam okazję chodzić po raz 4 z chłopakiem  którego tak naprawdę kocham  ale odmówiłam. Z piętnaście razy pisałam nie i zmazywałam  a łzy spływały mi po policzkach  jednak wysłałam do Niego wiadomość o treści   nie  przepraszam nie..  Jest mi źle  ale jestem zadowolona że w końcu sprzeciwiłam się  nauczyłam się już żyć bez Niego  jest mi dobrze tak jak jest. Poradziłam sobie osiem miesięcy więc ciąg dalszy tego zjebanego życia też przetrwa..

shitt dodano: 18 lipca 2011

Dzisiejszy dzień jest okropny. Miałam okazję chodzić po raz 4 z chłopakiem, którego tak naprawdę kocham, ale odmówiłam. Z piętnaście razy pisałam nie i zmazywałam, a łzy spływały mi po policzkach, jednak wysłałam do Niego wiadomość o treści ` nie, przepraszam nie..` Jest mi źle, ale jestem zadowolona że w końcu sprzeciwiłam się, nauczyłam się już żyć bez Niego, jest mi dobrze tak jak jest. Poradziłam sobie osiem miesięcy więc ciąg dalszy tego zjebanego życia też przetrwa..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć