 |
"Najdłużej goją się rany po szczęściu."
|
|
 |
"Czekałam, aż ktoś do mnie zadzwoni i powie, że to już koniec. Nie chodziło mi o to, żeby to był szczęśliwy koniec, tylko jakikolwiek. Myślę, że czasem można chcieć już tylko, żeby coś się skończyło, obojętnie jak."
|
|
 |
Uwielbiam sposób w jaki na mnie patrzysz. I Twój uśmiech, który mówi więcej niż jakiekolwiek słowa. Uwielbiam Twoje dłonie, które choć nie dotykają mnie często, wydają się być tak bardzo potrzebne. Uwielbiam Twoje włosy, nieidealne, nieułożone, ale na swój sposób perfekcyjne. Uwielbiam Twoje usta, które nigdy nie dotknęły moich, choć tak bardzo na to czekam. Uwielbiam Twoje poczucie humoru, sposób w jaki do mnie mówisz i fakt, iż jesteś dżentelmenem. Uwielbiam Cię. Całego. Z każdą niedoskonałością. Z każdym "ale". Z każdym niedopracowaniem. Z każdym efektem ubocznym. Chcę Cię. Takiego jakim jesteś. Tu i teraz. Bez doskonalenia się. Bez poprawek. Bez jakichkolwiek słów. [ yezoo ]
|
|
 |
„Trudno wypuścić z ręki coś, czego człowiek się kurczowo trzymał. Nawet kiedy to coś, jest najeżone cierniami. Może zwłaszcza wtedy.”
|
|
 |
"Nie wiadomo, do czego potrzebna jest większa dojrzalość: do miłości czy do rozstania".
|
|
 |
''Nie wiem, dokąd mnie los prowadzi, ale lepiej mi się idzie, gdy trzymam cię za rękę.''
|
|
 |
''Bezciebiejestemjakzdaniebezspacji.
''
|
|
 |
„Nie wstydzę się tego. Nie można wstydzić się czegoś, co... co po prostu spada na ciebie. Był wobec mnie wstrętny, grubiański, niewdzięczny, ale ja go rozumiem. (...) Nie wiem, dlaczego mi na nim zależy, ale zależy, i to bardzo. Gdy tylko go zobaczyłam, całe moje życie stanęło na głowie. Kocham go. Pragnę go. Byłabym gotowa boso przewędrować całą Afrykę, byleby tylko go odnaleźć i sprawić, by mnie pokochał. Mogłabym umrzeć dla niego, mogłabym dla niego pracować, harować jak niewolnica, kraść, żebrać, a nawet pożyczać. Teraz już wiesz.”
|
|
 |
''Miłość to najgorsze, co się może człowiekowi przytrafić. Człowiek chodzi jak idiota i przestaje troszczyć się o siebie samego.''
|
|
 |
"Ale z przeszłością jest jak ze starymi butami, które szkoda wyrzucić, bo wciąż pamięta się, że były wygodne."
|
|
 |
„Raz na jakiś czas powinni sobie powiedzieć: Ty mnie kochasz, ja Cię kocham.”
|
|
 |
"Nie ma czegoś takiego jak przypadek. Cóż to bowiem jest przypadek? To tylko usprawiedliwienie tego, czego nie jesteśmy w stanie zrozumieć"
|
|
|
|