głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lovebejbe

 cz2  A On?. On stał uśmiechając się do mnie. Patrzył w moje oczy tak jakby był to ostatni raz kiedy je widzi. Mimo tego  że uśmiechał się widziałam małą łzę spływającą po jego policzku. Chciałam wstać  podejść do niego i przytulić. Chciałam wyjść przez szpitalne drzwi i ogłosić światu  że jestem  że żyje. Lecz nie mogłam. Byłam przykuta do tego pieprzonego łóżka. Łzy spływały po moich policzkach. Pikanie z każdą sekundą snu stawało się coraz cichsze  aż w końcu przestałam je słyszeć. Ostatnie co widziałam to rozpacz najważniejszych mi osób. Widziałam jak On wbiega do sali  chwyta mnie za głowę i przyciąga do siebie szepcząc  że kocha... Obudziłam się cała we łzach. Była to najgorsze noc w moim życiu. Był to najgorszy sen. Sen o własnej śmierci...

moniica dodano: 10 listopada 2012

[cz2] A On?. On stał uśmiechając się do mnie. Patrzył w moje oczy tak jakby był to ostatni raz kiedy je widzi. Mimo tego, że uśmiechał się widziałam małą łzę spływającą po jego policzku. Chciałam wstać, podejść do niego i przytulić. Chciałam wyjść przez szpitalne drzwi i ogłosić światu, że jestem, że żyje. Lecz nie mogłam. Byłam przykuta do tego pieprzonego łóżka. Łzy spływały po moich policzkach. Pikanie z każdą sekundą snu stawało się coraz cichsze, aż w końcu przestałam je słyszeć. Ostatnie co widziałam to rozpacz najważniejszych mi osób. Widziałam jak On wbiega do sali, chwyta mnie za głowę i przyciąga do siebie szepcząc, że kocha... Obudziłam się cała we łzach. Była to najgorsze noc w moim życiu. Był to najgorszy sen. Sen o własnej śmierci...

cz1 Babcia poprosiła mnie ostatnio bym pomogła jej robić porządki w szafach  Wyciągając wszystko natrafiłam na niewielkie pudełko oklejona taśmą. Jedyne co mnie zaintrygowało w tym kartoniku to napis   SKRAWEK ŻYCIA! . Wzięłam ów pudełko i udałam się z nim do kuchni  gdzie siedziały babcia z mamą i piły kawę.    Babciu co to jest?      Zobacz.     odparła babcia uśmiechając się. Wróciłam do pokoju  usiadłam na kanapie i otworzyłam pudełko. Wyjęłam z niego duży  szary album ze zdjęciami. Zdjęcia były czarno   białe  trochę wyblaknięte. Był na nich dziadek  którego nie pamiętam  bo zmarł gdy miałam niecałe 2 latka. Była babcia w pięknej białej sukni. Mój tata jako mały chłopiec. I wiele osób  których nie kojarzę. Oglądają zdjęcia miałam uśmiech na twarzy. Widziałam jacy wszyscy byli szczęśliwi.

moniica dodano: 10 listopada 2012

cz1]Babcia poprosiła mnie ostatnio bym pomogła jej robić porządki w szafach, Wyciągając wszystko natrafiłam na niewielkie pudełko oklejona taśmą. Jedyne co mnie zaintrygowało w tym kartoniku to napis " SKRAWEK ŻYCIA!". Wzięłam ów pudełko i udałam się z nim do kuchni, gdzie siedziały babcia z mamą i piły kawę. -" Babciu co to jest? " -" Zobacz. " - odparła babcia uśmiechając się. Wróciłam do pokoju, usiadłam na kanapie i otworzyłam pudełko. Wyjęłam z niego duży, szary album ze zdjęciami. Zdjęcia były czarno - białe, trochę wyblaknięte. Był na nich dziadek, którego nie pamiętam, bo zmarł gdy miałam niecałe 2 latka. Była babcia w pięknej białej sukni. Mój tata jako mały chłopiec. I wiele osób, których nie kojarzę. Oglądają zdjęcia miałam uśmiech na twarzy. Widziałam jacy wszyscy byli szczęśliwi.

 cz2  Lecz to nie wszystko co znajdowało się w tym kartonie. Pod albumem  na dnie pudełka leżała dość duża szara koperta  rozmiaru chyba A4. Znajdowały się w niej listy. Listy od dziadka do babci  kiedy to on był we wojsku. Pisał w nich jak bardzo ją kocha  tęskni. Z każdym kolejnym  przeczytanym listem z oczu płynęły łzy. Uświadomiłam sobie  że łączyło ich prawdziwe  szczere uczucie. Taka prawdziwa miłość  która rzadko się zdarza. Mimo tak wielu przeszkód jakie mieli na swojej drodze nie przestali się kochać. Nawet teraz gdy od śmierci dziadka minęło 15 lat babcia opowiadając o nim ma łzy w oczach  tęskni  nie przestała go kochać... A my? My mamy łatwo. Istnieją telefony  komunikatory internetowe. A co gdybyśmy mieli czekać tygodniami na list i widywali się raz na jakiś czas. To co wtedy? Wytrwalibyśmy  czy raczej odpuścilibyśmy?

moniica dodano: 10 listopada 2012

[cz2] Lecz to nie wszystko co znajdowało się w tym kartonie. Pod albumem, na dnie pudełka leżała dość duża szara koperta, rozmiaru chyba A4. Znajdowały się w niej listy. Listy od dziadka do babci, kiedy to on był we wojsku. Pisał w nich jak bardzo ją kocha, tęskni. Z każdym kolejnym, przeczytanym listem z oczu płynęły łzy. Uświadomiłam sobie, że łączyło ich prawdziwe, szczere uczucie. Taka prawdziwa miłość, która rzadko się zdarza. Mimo tak wielu przeszkód jakie mieli na swojej drodze nie przestali się kochać. Nawet teraz gdy od śmierci dziadka minęło 15 lat babcia opowiadając o nim ma łzy w oczach, tęskni, nie przestała go kochać... A my? My mamy łatwo. Istnieją telefony, komunikatory internetowe. A co gdybyśmy mieli czekać tygodniami na list i widywali się raz na jakiś czas. To co wtedy? Wytrwalibyśmy, czy raczej odpuścilibyśmy?

Minęło wiele miesięcy za nim wyszłam z domu bez świadomości   że znów Cię spotkam   za nim nie patrzyłam na telefon co rano   za nim nauczyłam się żyć bez Ciebie . Ale dzisiaj znów podszedłeś do mnie   dotknąłeś jak kiedyś i powiedziałeś   że kochasz. Teraz znów zasypiam z Twoim imieniem na ustach .

bijaaaczzz dodano: 10 listopada 2012

Minęło wiele miesięcy za nim wyszłam z domu bez świadomości , że znów Cię spotkam , za nim nie patrzyłam na telefon co rano , za nim nauczyłam się żyć bez Ciebie . Ale dzisiaj znów podszedłeś do mnie , dotknąłeś jak kiedyś i powiedziałeś , że kochasz. Teraz znów zasypiam z Twoim imieniem na ustach .

Budząc się rano  zastanawiam się czy dalej mam siłę udawać. Czy mam jeszcze siłę wstać  zjeść  ubrać się  umalować i na każde pytanie  co u Ciebie ?   odpowiadać z głupim uśmiechem  wszystko dobrze

bijaaaczzz dodano: 10 listopada 2012

Budząc się rano, zastanawiam się czy dalej mam siłę udawać. Czy mam jeszcze siłę wstać, zjeść, ubrać się, umalować i na każde pytanie "co u Ciebie ?", odpowiadać z głupim uśmiechem "wszystko dobrze"

To takie trudne  kiedy chciałbyś powiedzieć jakiejkolwiek osobie  nawet przypadkowemu przechodniowi  jak wielki smutek czujesz w środku. Nie rozumiesz już dlaczego szczęście przeobraziło się w łzy  najczęściej wylewane w tajemnicy. Życie bezczelnie uderza w Ciebie jeszcze bardziej. Ulubiona pora to ta  gdy podchodzisz przed snem do ciemnego okna  najczęściej siadasz na parapecie  opierając ciało o zimną ścianę. Widzisz przed sobą pustkę  ciszę  mrok. Wykonując spontaniczny ruch  chcesz wybiec z mieszkania  poczekać chwilę przed swoim domem w nadziei  że ktoś przybiegnie zaraz po Ciebie  abyś nigdy więcej nie czuł się samotny.

bijaaaczzz dodano: 10 listopada 2012

To takie trudne, kiedy chciałbyś powiedzieć jakiejkolwiek osobie, nawet przypadkowemu przechodniowi, jak wielki smutek czujesz w środku. Nie rozumiesz już dlaczego szczęście przeobraziło się w łzy, najczęściej wylewane w tajemnicy. Życie bezczelnie uderza w Ciebie jeszcze bardziej. Ulubiona pora to ta, gdy podchodzisz przed snem do ciemnego okna, najczęściej siadasz na parapecie, opierając ciało o zimną ścianę. Widzisz przed sobą pustkę, ciszę, mrok. Wykonując spontaniczny ruch, chcesz wybiec z mieszkania, poczekać chwilę przed swoim domem w nadziei, że ktoś przybiegnie zaraz po Ciebie, abyś nigdy więcej nie czuł się samotny.

dlaczego tak jest  że ludzie zakochują się bez wzajemności? a potem leczą się z tej chorej miłości do kogoś. próbują normalnie żyć  ale wcale im to nie wychodzi. udają przed wszystkimi  że jest ok  a tak naprawdę nie mogą już wytrzymać ciężaru tej toksycznej miłości. po co to wszystko? czy życie nie byłoby łatwiejsze bez takich problemów?

bijaaaczzz dodano: 10 listopada 2012

dlaczego tak jest, że ludzie zakochują się bez wzajemności? a potem leczą się z tej chorej miłości do kogoś. próbują normalnie żyć, ale wcale im to nie wychodzi. udają przed wszystkimi, że jest ok, a tak naprawdę nie mogą już wytrzymać ciężaru tej toksycznej miłości. po co to wszystko? czy życie nie byłoby łatwiejsze bez takich problemów?

co mam powiedzieć   gdy pytasz co u mnie   że jest tak   że ledwo rano wstaje   wszystko jest mi obojętne   od kilku dni prawie nie jem   a mama chce umówić mi wizytę o psychologa   bo nie wie co mi jest   wolę powiedzieć po prostu   że wszystko jest w porządku   teraz już raczej nie obchodzą Cię moje problemy.

bijaaaczzz dodano: 10 listopada 2012

co mam powiedzieć , gdy pytasz co u mnie , że jest tak , że ledwo rano wstaje , wszystko jest mi obojętne , od kilku dni prawie nie jem , a mama chce umówić mi wizytę o psychologa , bo nie wie co mi jest , wolę powiedzieć po prostu , że wszystko jest w porządku , teraz już raczej nie obchodzą Cię moje problemy.

Bo bez Ciebie mam wrażenie  że żyję tylko połową siebie.

bijaaaczzz dodano: 10 listopada 2012

Bo bez Ciebie mam wrażenie, że żyję tylko połową siebie.

kocham groźby przez neta. kocham kozaczenie przez gadu.   kocham wyzywanie  dzwoniąc z prywatnego. jesteś   tak mądra  że piszesz mi iż jestem dziwką   powiedz   mi to prosto w oczy. nie powiesz   bo doskonale wiesz     że zbierałabyś z ziemi te swoje żółte nierówne ząbki.

bijaaaczzz dodano: 10 listopada 2012

kocham groźby przez neta. kocham kozaczenie przez gadu. kocham wyzywanie, dzwoniąc z prywatnego. jesteś tak mądra, że piszesz mi iż jestem dziwką - powiedz mi to prosto w oczy. nie powiesz - bo doskonale wiesz , że zbierałabyś z ziemi te swoje żółte,nierówne ząbki.

Mam ochotę wrzeszczeć   drzeć ryja na całego z tej bezsilności   ale nie potrafie .

bijaaaczzz dodano: 10 listopada 2012

Mam ochotę wrzeszczeć , drzeć ryja na całego z tej bezsilności , ale nie potrafie .

Nie spowiadam się z miłości   choć grzechem jest kochać tą siłą.

bijaaaczzz dodano: 9 listopada 2012

Nie spowiadam się z miłości, choć grzechem jest kochać tą siłą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć