  |
Temperatura mojego szczęścia nadal poniżej zera.
|
|
  |
A może gdyby inaczej się to potoczyło, siedzielibyśmy teraz razem wtuleni, delektując się zapachem swoich ciał, smakiem swoich ust..?
|
|
  |
Chciałabym móc się do Ciebie przytulić, tak po prostu, bez słów.
|
|
  |
Zależy Ci na czymś? Walcz. Wstawaj i nigdy się nie poddawaj. Nie ma celu, którego nie jesteś w stanie osiągnąć i marzenia, którego nie możesz spełnić. Nawet jeśli wydaje Ci się, że to już koniec, nie przestawać wierzyć - to właśnie wytrwałym życie daję szansę.
|
|
  |
Siadasz w kuchni mieszając kawę. Bierzesz pierwszy łyk zagryzając wargę. Zatrzymujesz się pośród tysiąca innych serc, które zachłannie do czegoś biegną. Stajesz w pewnym momencie w miejscu, spoglądając w tył. Widzisz za sobą twarze ludzi, których już przy tobie nie ma lub którzy są dla ciebie mniej ważni niż kiedyś. Widzisz stracone, niewykorzystane szanse. Zaraz pokazują się źle wykorzystane decyzje i chmara popełnionych błędów. Zamykasz oczy. Gdzieś między drugim, a piątym łykiem uświadamiasz sobie że spieprzyłaś, że teraz wszystko mogło wyglądać zupełnie inaczej - lepiej. Odstawiasz kubek do zmywarki mając przed oczyma wciąż swoją przeszłość. Wychodzisz z domu zupełnie zapominając o przyszłości. Zapominając o tym że możesz jeszcze wszystko naprawić, bo twoje życie leży tylko i wyłącznie w twoich rękach i w twoich decyzjach.
|
|
  |
Brakuje mi Ciebie. Ale to nie jest tak, że nie daję sobie rady. Brakuje mi również wielu innych rzeczy. Można znieść w życiu naprawdę wiele, dlatego nie powiem, że płaczę po nocach i nie mogę jeść. Nie będę pisała, że brak mi powietrza, a życie nie ma sensu. To nie ważne. Ważne było to, że razem mogliśmy być niezwykli. Wolałeś zwyczajność.
|
|
  |
Jeśli naprawdę za czymś się tęskni, to nic nie jest w stanie tego zastąpić.
|
|
  |
Pora zacząć od nowa bo on Cię nie kocha.
|
|
  |
Jestem pewna, że nigdy nie będę mogła spojrzeć na Ciebie z obojętnością. Zawsze będziesz w moim sercu, zawsze będziesz w pewnym sensie częścią mnie. Zająłeś pewne miejsce i nie tak łatwo jest wyprosić Ciebie stamtąd. Każda próba, doprowadzała do klęski. Więc się poddałam. Żyjesz we mnie, żyję Tobą.
|
|
  |
- Chcesz znać prawdę? - spytała, nie czekając na odpowiedź. - Usiłuję jakoś przetrwać dzień, zachowując dość siły, by stawić czoło następnemu.
|
|
  |
Nie ma oklepanej instrukcji, która powiedziałaby ci co dalej. Musisz zdać się na własne serce lub rozum, który wytrwale będzie przypominał ci o konsekwencjach. Serce? Serce jak głupie będzie wierzyło w jego słowa bezgranicznie mu ufając.
|
|
  |
Czy nie widzisz, że jesteś wszystkim czego oczekuję od życia?
|
|
|
|