  |
To takie banalne kochać czyjeś oczy.
|
|
  |
Przestraszyłaś się wtedy wielu rzeczy, a przede wszystkim tego, że tak naprawdę nigdy go nie było, że po prostu na chwilę zamigotał, prysnął tak, jak się pojawił. Że był tylko chwilowym zaburzeniem materii.
|
|
  |
Chciałabym być naocznym świadkiem każdego jego oddechu.
|
|
  |
Wiem, że oddałabyś wszystko za jeden jego dotyk.
|
|
  |
Wierzę, że jeszcze gdzieś się spotkamy. Do tego czasu warto oddychać.
|
|
  |
I te dni, w których jedyne co potrafię robić, to myśleć co on właśnie robi.
|
|
  |
Te dni bolały najbardziej. Potrzebowałam Cię, a Ciebie nie było. Nie chciałeś być.
|
|
  |
Może kiedyś zrozumiesz jak ciężko było mi nie napisać sms-a z pytaniem 'dlaczego?'. Ile trudu sprawiło mi by nie wybrać z listy Twojego numeru i nacisnąć opcje 'połącz'. Każdego dnia walczyłam z samą sobą, błagając rozum by nie pozwolił sercu zrobić kolejnego głupstwa.
|
|
  |
Są takie piosenki przy których zatykasz uszy i zdjęcia dla których zamykasz oczy. Są też zapachy, których wolisz nie pamiętać oraz usta, dla których zrezygnowałabyś ze świata.
|
|
  |
W poduszkę wsiąkają wypłakane uczucia.
|
|
  |
Była, ale jej nie potrzebował.
|
|
  |
A może to właśnie Twój uśmiech sprawia, że czyjeś serce zaczyna szybciej bić.
|
|
|
|