głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika loveadventure

stanęła przed nim  oddychając coraz płycej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę  delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie  przesuwając swój palec po ramieniu  patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały  nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko  na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy  powstrzymując płacz.   kochasz ją !   wykrzyczała.   nie odpowiadał.   nie pozostaje mi nic innego  jak Ci pogratulować. bawisz się mną  kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się!   rzuciła kieliszkiem czerwonego wina  który miała tuż pod ręką o ścianę  obok której stał jak osłupiały nie wiedząc  co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina  skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice  a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością.   kocham ją.   wyszeptał  odchodząc.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 18 luty 2011

stanęła przed nim, oddychając coraz płycej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę, delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie, przesuwając swój palec po ramieniu, patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały, nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko, na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy, powstrzymując płacz. - kochasz ją ! - wykrzyczała. - nie odpowiadał. - nie pozostaje mi nic innego, jak Ci pogratulować. bawisz się mną, kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się! - rzuciła kieliszkiem czerwonego wina, który miała tuż pod ręką o ścianę, obok której stał jak osłupiały nie wiedząc, co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina, skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice, a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. - kocham ją. - wyszeptał, odchodząc.

Mówisz  że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty  a nie ktoś inny wpadł mi do oka  wpuścił do brzucha stado motyli  zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz  do czego jesteś zdolny?

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

Mówisz, że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty, a nie ktoś inny wpadł mi do oka, wpuścił do brzucha stado motyli, zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz, do czego jesteś zdolny?

Nosze w sobie niesamowity bałagan. W głowie  w sercu w życiu. I znów leżę na tej przeklętej podłodze i wiem że muszę wstać  ale wcale mi się nie chce.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

Nosze w sobie niesamowity bałagan. W głowie, w sercu w życiu. I znów leżę na tej przeklętej podłodze i wiem że muszę wstać, ale wcale mi się nie chce.

Moja zajebistość jest bezwzględna  totalna i nie do pojęcia dla przeciętnego człowieka.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

Moja zajebistość jest bezwzględna, totalna i nie do pojęcia dla przeciętnego człowieka.

Nie poddała się po pierwszym upadku. Walczyła o swoje  bo wiedziała  że po deszczu zazwyczaj pojawia się słońce..

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

Nie poddała się po pierwszym upadku. Walczyła o swoje, bo wiedziała, że po deszczu zazwyczaj pojawia się słońce..

funkcjonuję. to dobre słowo na obecny stan rzeczy.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

funkcjonuję. to dobre słowo na obecny stan rzeczy.

i nagle świat zaczął ode mnie wymagać bycia kimś innym niż dotychczas.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

i nagle świat zaczął ode mnie wymagać bycia kimś innym niż dotychczas.

Chciałabym powiedzieć  że tęsknie  ale już tak długo Cię nie widziałam   że szczerze pogodziłam się z tym  że Cię dla mnie nie ma

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

Chciałabym powiedzieć, że tęsknie, ale już tak długo Cię nie widziałam, że szczerze pogodziłam się z tym, że Cię dla mnie nie ma

A wieczorami zawsze lubiła siedzieć na dywanie z kubkiem gorącej czekolady   zastanawiając się czy zapomniał o tych wszystkich wspólnie spędzonych chwilach   czy zapomniał o niej...

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

A wieczorami zawsze lubiła siedzieć na dywanie z kubkiem gorącej czekolady, zastanawiając się czy zapomniał o tych wszystkich wspólnie spędzonych chwilach, czy zapomniał o niej...

rzucić  to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii  na starcie. bez ludzi  którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów  bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię  w tym zakichanym  szklanym  pudełku  zwanym życiem. stąd  nie ma wyjścia. nawet śmierć  jest zbyt bezszelestna  by pomóc.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.

piję wino   palę papierosy i czasami porostu żyje . po za tym staram się ogarnąć to coraz pojebano człowieczeństwo .

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

piję wino , palę papierosy i czasami porostu żyje . po za tym staram się ogarnąć to coraz pojebano człowieczeństwo .

'kocham cię' nigdy tak szczere  jak z ust przyjaciela.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 17 luty 2011

'kocham cię' nigdy tak szczere, jak z ust przyjaciela.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć