 |
Samotność to najgroźniejsza choroba XXI wieku.
|
|
 |
Życie to dla nas wieczne wczoraj.
|
|
 |
Uśmiechnij się... niedługo będzie gorzej.
|
|
 |
Dla naukowców wszystko jest takie proste. Dla mnie jesteś naukowcem. Całe życie starasz się to wszystkim udowodnić i przebijasz głową mur. Mimo to, jesteś tak strasznie zagmatwanym człowiekiem. W twoim świecie nie ma zasad i nic nie jest jasne. teraz wygląda tak, a za chwilę jest jego przeciwieństwem. Nie jesteś linią prostą, nie jesteś też kamieniem. Raczej rzeką albo konikiem polnym. A może scenariuszem? Właśnie. Zakochałeś się w teatrze, którego mogłeś być reżyserem. Jednak nie byłeś. Przez wywyższanie się, jakby wszystko i wszyscy byli gównem. Powinieneś przestać patrzeć na świat i próbować go potępiać. Powinieneś najpierw przeanalizować siebie.
|
|
 |
Wszyscy mamy blizny, zbieramy je przez całe życie. Blizny po dziecinnych upadkach i szkolnych bójkach, po wyciętym wyrostku i po dziecku wyjętym z brzucha w chwili, kiedy jego serce przestawało już bić. Blizny po chwilach, gdy ciała nas zawodziły, nie spełniając naszych oczekiwań. I blizny wewnątrz, niewidoczne- od ostrych odłamków pijackiego krzyku rozpryskującego się po domu jak szkło ze szkolnego okna, od wyzwisk rzucanych w twarz na podwórku. Tych blizn nie pokazujemy nikomu, bo gdy je pokazujemy, ludzie odwracają głowy i zmieniają temat, a w najlepszym przypadku rozpoczynają licytację.
|
|
 |
My, ludzie, strasznie spinamy się ,aby być jacyś. Codziennie rysujemy siebie, dolepiamy do siebie klejem kolejne kartki, zdjęcia, wrysowujemy się w ramki, aby poczuć że jesteśmy czymś więcej niż imieniem i nazwiskiem.
|
|
 |
jest tak samo, może tylko trochę smutno
i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć
i może trochę pusto i znowu jest to rano.
i znów uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają .
|
|
 |
wszyscy myślą, że już zapomniałam. niech tak myślą.
|
|
 |
nie doszukuj się we mnie ideału.
|
|
|
|