 |
W swoim dotychczasowym życiu zawiodłam się już wiele razy. Na przyjaźni, na rodzinie, na szkole, na miłości. W zasadzie to całe życie sprawia Mi niemiły zawód. Zaczyna powoli Mnie do siebie zniechęcać. Tak, jakby coś próbowało powiedzieć Mi jesteś tu zbędna, odejdź ' . Czasem czuję się odrzucona i kompletnie niepotrzebna, bo bywa, że nie ma kogoś, kto mógłby przytulić i powiedzieć ' nie martw się. Przejdziemy przezto bagno razem.
|
|
 |
Dziewczyna to nie weekendowy dodatek do piwa, a jej serce to nie poczekalnia.
|
|
 |
Zasypia sama z własnymi myślami, płacz goi rany, ból przez ludzi których kochamy.
|
|
 |
Nie jestem perfekcyjna, ale potrafię kochać nad życie.
|
|
 |
pomimo codziennych łez, wylewanych w rękaw bluzy, pomimo blizn, po każdym z zadawanych ciosów w serce, nadal chciałabym, żeby to właśnie On był moją pieprzoną walentynką!
|
|
 |
mówią, że będzie dobrze, bo to nie ich problem. tak najłatwiej..
|
|
 |
rodzimy się by żyć , żyjemy by umierać.
|
|
 |
Najłatwiej się najebać i zapomnieć o wszystkich problemach...
|
|
 |
a miłość to gówno, w które nie warto wchodzić.
|
|
 |
nie żałuję tego co było. żałuję, że tak nie jest
|
|
 |
To są chwile gdy problem jest w każdym kroku.
|
|
|
|