 |
Boję się. Boję się, że gdy na mojej drodze stanie ktoś z kim powinnam być. Ktoś, kogo Bóg mi wyznaczył, ja go odrzucę. Mimo, że coś poczuję nie przystanę na to. Uznam, że to nie to i odrzucę go. Stracę to, co powinnam przyjąć. To na co tak czekałam. To, ze względu na co musiałam cierpieć. Boję się tego. Stracę kogoś ważnego. Kogoś kogo już nie znajdę. Zejdę na złą drogę i trafię na kogoś niewłaściwego. I znów będę cierpieć. Znowu będę musiała czekać. To jest najgorsze. Nie chcę tego. // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Dlaczego niektórzy ludzie nie potrafią okazywać współczucie ? W ogóle. Zachowują się jakby nie mieli serca. Najgorsze jest to, ze nie rozumieją, ze to że oni mają udane życie, nie mają zmartwień i nie tracą tego co najważniejsze inni nie cierpią. Nie wiedząc czy ktoś jest chory, został zraniony osądzają go. A na dodatek nie wykazują się zainteresowaniem dlaczego ktoś chodzi smutny, tylko ocenia po plotkach. Nie pomoże starszej pani na ulicy, bo ona sama sobie da rady, to zwykła starucha jego zdaniem. Gdy widzi chorą osobę, to nie interesuje się jej losem. Często wiedząc, że ktoś bliski umarł olewają to. Nie powiedzą nawet zwykłego "współczuje". Szkoda mi takich ludzi. Szkoda bo kiedyś oni nie doznają współczucia innych, gdy będzie ono potrzebne. // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Powoli ma dość już tej miłości wokoło. Wszędzie tylko miłość. Wszyscy się kochają, maja osobę na której mogą się wesprzeć a ja ? Ja nie. Nie żebym coś miała do miłości, skądże. ona jest piękna. Tylko jak na złość jestem sama. Teraz te wszystkie wiosenne dni, to jak nagle wokół wszyscy zaczynają się łączyć. każdy odnajduje drugą osobę. Nie ważne czy to pierwsza, druga, trzecia czy dziesiąta miłość. Ale jest. Kochają się - ich serce potrafiło ponownie pokochać. Darzą się ważnym uczuciem i wypełniają pustkę. Pomagają sobie nawzajem wyleczyć rany zadane na oślep przez innych. I to mnie dobija. Wszyscy wokół maja swoją miłość. Osobę na której mogą się oprzeć zawsze i wszędzie. To boli. Boli, że nie mam blisko miłości i płonącego uczucia. Niektórzy mają tyle miłości a dla mnie nie am przeznaczonego ani grama... // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Wytłumaczysz mi kim jesteś? bo na pewno nie jesteś osobą z którą kiedyś mogłam przegadać całą noc.
|
|
 |
kupiłam dzisiaj SUPER GLUE za 10 sekund będę jak nowa bo na opakowaniu pisało: 'skleja nawet złamane serca...' [blackcherrrrrry]
|
|
 |
mogę powiedzieć, ze polubiłam samotność. polubiłam ją mimo bólu. ale teraz już go nie czuję tak mocno. polubiłam ja za to, ze zawsze jest. polubiłam ja za to, że mnie nie opuści. polubiłam ja za to, ze na mnie zawsze czeka. polubiłam ja za to, że jest. to głupie, ale polubiłam ją. teraz boję się z kimś związać. boje się, że kolejna osoba okaże się taka sama. to głupie, ale boję się ponownie być z nim albo nawet z kimś innym, bo opuszczę tę pustą samotność i znów w bólu będę musiała do niej wracać // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Podoba Ci się ktoś, kto jest dla Ciebie nieosiągalny. Piszesz, zaczepiasz, rozmawiasz. Ale on nie jest dla Ciebie. Po prostu. To nie jest jego zasięg. Ty i on to nie wypał. Wy razem i szczęście to dwa przeciwieństwa. Nigdy nie będzie wy. Będziecie tylko Ty i on. Wasz związek nie może mieć miejsca. Starasz się. Ale cel jest nieosiągalny. Wszystko przechodzi Ci przed oczami z bólem i raną w sercu. // zdefiniujmymilosc
|
|
|
|