 |
trochę cięższy oddech, trochę szybsze bicie serca, trochę więcej szczęścia.
|
|
 |
A ja? Czasem jak głupia mam nadzieję, że nagle mój telefon zadzwoni, wyświetlając nieznajomy numer, który jakimś cudem będzie należeć do niego.
|
|
 |
A ja jestem tylko człowiekiem, jednym z wielu i doskonale to wiem. Niestety nie potrafię się zmienić, ale nigdzie nie napisałam, że w ogóle chcę. Nie uważam się za wyjątkową i niezwykłą, i nie pragnę, aby ktoś kiedykolwiek mnie tak traktował.
|
|
 |
pomimo burdelu w głowie uśmiechaj się, realizuj swoje pasje , żyj .
|
|
 |
Łzy same napływają do oczu, bo wiem, że nie daje sobie rady.
|
|
 |
mogę uciec, zniknąć i nigdy nie wrócić, a niewielu ludzi ujrzy w sobie pustkę po mnie.
|
|
 |
taki tam, uśmiech rozpaczy.
|
|
 |
nie wiem, czy nadal mam prawo martwić się o Ciebie, tęsknić, walczyć.
|
|
 |
bo nie obchodzą mnie te wszystkie dni, kiedy jest źle .
|
|
 |
Bo ja jestem z tych, co chociaż im zimno to mają podwinięte rękawy./ besty
|
|
 |
a może jestem bulimiczką po nieodpowiednich uczuciach ?
|
|
 |
Większość zna mnie jako cichą, nieśmiałą dziewczynę. Ale mało kto zna moją drugą stronę - dziewczyny, której dusza stoi na środku ciemnej, pustej, zimnej ulicy i krzyczy ze strachu.
|
|
|
|