 |
Pojawiłeś się w moim życiu i pokazałeś mi, że potrafię kochać.
|
|
 |
błagam, tylko nie mów, że zapomniałaś. jak mogłaś zapomnieć te pocałunki, nocne rozmowy, spacery i wyznania? nie wymażesz z głowy tych oczu i jego dotyku, daj spokój mała, już nikt Ci nie wierzy.
|
|
 |
W dalszym ciągu gdy ktoś wypowie Twoje imię , ja mimowolnie przygryzam wargę z nadzieją , że nikt tego nie zauważy . Cały czas mój wzrok szuka Ciebie w tłumie , a uszy nasłuchują Twojego dźwięcznego głosu . Choć doskonale wiem , że już nigdy więcej Cię nie spotkam , a ujrzeć będę miała okazje jedynie na fotografii w dalszym ciągu , podświadomie czekam na Twój dotyk . Może to głupie , ale przecież sam mówiłeś , że właśnie taka jest miłość . /your_shize
|
|
 |
Nie bierz małżeńskich porad od typa , który nie rucha . / Słoń
|
|
 |
Wiedziałeś z jaką trudnością oddycha mi się bez Ciebie , jaki ból sprawia każdy kolejny nadchodzący dzień bez Twojego "Dzień dobry Dziubasku". Wiedziałeś , ze herbata nie smakuje bez Ciebie tak samo , a słońce nie daje poczucia ciepła gdy nie ma Cię obok . Doskonale również wiedziałeś , że nie poradzę sobie w tym złym świecie bez Ciebie , a mimo to odszedłeś . Premedytacja ? Nie - brak skrupułów . /your_shize
|
|
 |
Potrzebuje Twoich ust 24h na dobę. / Sobota
|
|
 |
ale powiedział, że jest coś takiego we mnie, że nie chce kochać beze mnie.
|
|
 |
' nie trać mnie , nawet jeśli chcesz końca i masz rację .
|
|
 |
Tak bardzo chciałabym Cię mieć, tak bardzo wiem, że to niemożliwe.
|
|
 |
Nie żyć, nie myśleć, nie być, nie istnieć, na chwilę się zgubić, a kiedy będzie po wszystkim - wrócić.
|
|
 |
Kiedyś poranki nie sprawiały bólu , a wieczory nie wprawiały w melancholię . Kiedyś herbata smakowała ,a czekolada była słodka . Kiedyś świeciło słońce , a deszcz sprawiał , że chciało się tańczyć . Kiedyś muzyka uszczęśliwiała , a cisza uspokajała . Kiedyś byłeś Ty , teraz nie ma już nic . /your_shize
|
|
 |
- Czy to wszystko było dla Ciebie naprawdę , aż tak nie ważne ? Te wszystkie chwile gdy serce zatrzymywało się , a oddech ustawał na kilka chwil . Te wspomnienia , które potrafiły cofać uczucia w czasie . Każdy pocałunek , namiętny dotyk i oddech na moim karku . Każdy szept i krzyk wypowiedziany w moją stronę , oraz każda łza uroniona z tęsknoty . Czy to wszystko co zdawało się być całym światem potrafiłeś tak po prostu zapomnieć ? Wymazać z pamięci ? Czy może to lęk przed powiedzeniem mi prawdy prosto w oczy . Może nie potrafiłeś stanąć ze mną twarzą w twarz i powiedzieć , że to nic nie znaczyło , a przez Twój wyjazd znaczy jeszcze mniej ?! - Przepraszam , kocham Cię . - Nie to już nie wystarczy . /your_shize
|
|
|
|