głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika love07053

 strach powoli wypuszcza nas z objęć  listopadowe wieczory. martwe wspomnienia ...

paaaula19 dodano: 27 listopada 2011

"strach powoli wypuszcza nas z objęć, listopadowe wieczory. martwe wspomnienia ..."

i tak rozmawiać godziny  dni  lata   do końca świata i po końcu świata.

paaaula19 dodano: 27 listopada 2011

i tak rozmawiać godziny, dni, lata, do końca świata i po końcu świata.

wspomnienia pachną słodko  w smaku są gorzkie   paradoks?

paaaula19 dodano: 27 listopada 2011

wspomnienia pachną słodko, w smaku są gorzkie- paradoks?

wymuszony uśmiech  rekompensujący pożegnanie.  odjedziesz nocnym pociągiem...

paaaula19 dodano: 27 listopada 2011

wymuszony uśmiech, rekompensujący pożegnanie. odjedziesz nocnym pociągiem...

jest samotnością wiadomość   list dworzec pusty milczenie   pieniądz genialnie chory   minuty jak ciężkie kamienie.  czas zawsze szczery bo każe iść dalej i prędzej   mogą być nawet nią włosy   których dotknęły ręce...  są samotności różne  na ziemi  w piekle  w niebie   tak rozmaite  że jedna  ta  co prowadzi do Ciebie.        Jan Twardowski

paaaula19 dodano: 27 listopada 2011

jest samotnością wiadomość, list dworzec pusty milczenie, pieniądz genialnie chory, minuty jak ciężkie kamienie. czas zawsze szczery bo każe iść dalej i prędzej, mogą być nawet nią włosy, których dotknęły ręce... są samotności różne na ziemi, w piekle, w niebie, tak rozmaite, że jedna ta, co prowadzi do Ciebie. /Jan Twardowski/

Na spędzenie ze sobą całego życia mają tak naprawdę szansę ci  którzy spotykają się odpowiednio późno.

paaaula19 dodano: 26 listopada 2011

Na spędzenie ze sobą całego życia mają tak naprawdę szansę ci, którzy spotykają się odpowiednio późno.

Nie wiem  nie mam recepty na szczęście. Nie wiem  ni licencji na inteligencję. Wszystkie pytania bez odpowiedzi znam i wszystkie pytania te  na które każda odpowiedź jest zła.

paaaula19 dodano: 26 listopada 2011

Nie wiem, nie mam recepty na szczęście. Nie wiem, ni licencji na inteligencję. Wszystkie pytania bez odpowiedzi znam i wszystkie pytania te, na które każda odpowiedź jest zła.

Jesień już  znów się wcześniej kończy dzień  szukam wciąż Twoich kroków  szukam Cię.

paaaula19 dodano: 26 listopada 2011

Jesień już, znów się wcześniej kończy dzień, szukam wciąż Twoich kroków, szukam Cię.

Człowiek uczy się przez całe życie  z wyjątkiem lat szkolnych.

paaaula19 dodano: 26 listopada 2011

Człowiek uczy się przez całe życie, z wyjątkiem lat szkolnych.

Wszystko  co się nam przytrafia  dzieje się zawsze z jakiegoś powodu.

paaaula19 dodano: 26 listopada 2011

Wszystko, co się nam przytrafia, dzieje się zawsze z jakiegoś powodu.

A smak też już nie ten. Pomarańcze są pomarańczowe w ustach i ten kolor spływa do miejsca  skąd się wszytsko zaczęła  skąd przyszła zapowiedź i zgoda. Język smakuje i odróżnia drobne kawałki miąższu  oddziela mneijsze drobiny  przerywa przezroczystą błonę między nimi  odkrywa kropelkową pomarańczowość  która pęka pod jego dotknięciem i niezmierną słodyczą obmywa wnętrze ust. Pachniesz pomarańczową namiętnością.

paaaula19 dodano: 26 listopada 2011

A smak też już nie ten. Pomarańcze są pomarańczowe w ustach i ten kolor spływa do miejsca, skąd się wszytsko zaczęła, skąd przyszła zapowiedź i zgoda. Język smakuje i odróżnia drobne kawałki miąższu, oddziela mneijsze drobiny, przerywa przezroczystą błonę między nimi, odkrywa kropelkową pomarańczowość, która pęka pod jego dotknięciem i niezmierną słodyczą obmywa wnętrze ust. Pachniesz pomarańczową namiętnością.

Spotykamy kogoś na swej drodze  zupełnie przypadkowo  jak przechodnia w parku lub na ulicy  przeważnie darujemy mu tylko spojrzenie  ale nieraz całe życie. Nie wiem  dlaczego tak jest  kto i dlaczego przecina nasze drogi? I dlaczego nagle dwie drogi stają się jedną. Jak to się dzieje  że dwoje dotychczas zupełnie obcych sobie ludzi chce iść nią razem. Twój ojciec uważał  że to miłość i że nie istnieją przypadkowe spojrzenia.

paaaula19 dodano: 26 listopada 2011

Spotykamy kogoś na swej drodze, zupełnie przypadkowo, jak przechodnia w parku lub na ulicy, przeważnie darujemy mu tylko spojrzenie, ale nieraz całe życie. Nie wiem, dlaczego tak jest, kto i dlaczego przecina nasze drogi? I dlaczego nagle dwie drogi stają się jedną. Jak to się dzieje, że dwoje dotychczas zupełnie obcych sobie ludzi chce iść nią razem. Twój ojciec uważał, że to miłość i że nie istnieją przypadkowe spojrzenia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć