 |
- Mam już dość.
- czego ?
- udawania, że nic do Ciebie nie czuję.
|
|
 |
- znasz to uczucie?
- jakie?
- kiedy patrzysz na kogoś i wiesz, że on nie czuje tego co Ty?
|
|
 |
Jedwab jego ust przesunął się po moich. Serce fiknęło mi kozła w piersi. Zaciskałam razem dłonie, które nagle stały się lodowate. Oczy zaczęły mnie piec, tak jak wtedy kiedy zbyt szybko piję colę. Fala ciepła przelała się przez moje ciała, a po niej w mojej głowie nastąpił wybuch sztucznych ogni.
|
|
 |
Dlaczego skoro wiesz że to mnie tak boli, nie zostawisz mnie w spokoju?
|
|
 |
Czasem staram się o wszystkim zapomnieć, ale wystarczy że raz cię zobaczę, a zatracam się znowu w przeszłości.
|
|
 |
Zatracając się w marzeniach, płynę przez rzeką własnych wyobrażeń.
|
|
 |
Zamykam oczy i wyobrażam sobie jak było by pięknie, gdybyś wszystkiego nie spieprzył.
|
|
 |
Nie chcę Twojej litości i współczucia, to przecież nic nie zmieni. Potrzebuję tylko chwili spokoju i czasu do zastanowienia się czy mam po co dalej żyć.
|
|
 |
Tylko nie wiem czemu, to wszystko tak szybko się skończyło.
|
|
 |
Dlaczego mówisz mi "Nie płacz" jeśli wiesz, że będąc na moim miejscu nie mógłbyś powstrzymać łez?
|
|
 |
Popatrz czasem na swoje problemy z innej perspektywy i może zastanów się co z tym zrobić, zamiast użalać się nad sobą i płakać.
|
|
 |
Po raz dziesiąty dzisiaj przechodzę koło Twojego domu i za każdym razem mam nadzieję, że przypadkiem na ciebie wpadnę.
|
|
|
|