 |
|
Dzień nowy wstaje , otrzyj łzy, ucisz łkanie,
zabiorę cię do świata bajek, na drugie śniadanie / Mate
|
|
 |
|
Nie licz pragnień, nie mów o tym czego chcesz naprawdę,
żadne ucho nie chce słyszeć Twoich skamleń.
Schowaj się głęboko kiedy patrzysz w oczy innym i
mów, po prostu mów o czymś innym. / Bisz
|
|
 |
|
Chciałabym znów każdego dnia przyglądać się jego tęczówkom, bez opamiętania móc pochłaniać ich barwę i nadal mieć ten cholerny nie dosyt. Chciałabym znów jego źrenic, w których oprócz pustki znajdowałam się jeszcze ja. Tych warg, które tak idealnie układały się w uśmiech, które mówiły tak wiele. Dłoni, ściskających w sobie moje, nieco mniejsze. Klatki piersiowej, ogrzewającej ciało jednocześnie tuląc je do siebie z całej siły. I serca.. mieszczącego w sobie cały mój świat. Chciałabym znów jego. / Endoftime.
|
|
 |
|
Przez "nasze" kilka dni na każdym kroku zapewniałeś mnie o tym, jaka to jestem idealna. Denerwowało cię, że nigdy się z tobą nie zgadzałam i uparcie zaprzeczałam twoim słowom. Mam więc dla ciebie propozycję: weź kartkę i podziel ją na pół. Po jednej stronie napisz zalety, a po drugiej wady i zacznij wypisywać. Po chwili potrzebna ci będzie druga kartka, a zaraz być może i trzecia. Z tym wyjątkiem, że na tych dwóch kolejnych zabraknie miejsca na zalety. Nadal będziesz podtrzymywał zdanie dotyczące mojej doskonałości? / fadetoblack
|
|
 |
|
Mija kolejny rok, palę następny most.
Chwila w prost, jak jak na złość, po sto kroć
gardzi mną / Wizja Lokalna
|
|
 |
|
Mimo wszystko jestem, mimo wszystko będę,
wyciągam ręcę, wiem, że odejdę w triumfu geście
nim zejdzie słońce, na horyzoncie marzeń
jak na razie drogowskazem,
dawne twarze ciągle same. / Wizja Lokalna
|
|
 |
|
Słucham snów, znów ból, niewypowiedzianych słów
to nic, bo kocham życ, ponad wszystko czas gonić.
W oczach światło horyzontów zbić, zdmuchnąć świt / Wizja Lokalna
|
|
 |
|
Zawsze będę obok, wiesz? Nawet jeśli w nerwach krzyczysz, że mam się wynosić, nawet jeśli potem uparcie milczysz i mnie od siebie odpychasz. Nie słucham Cię, nie słucham tego co mówisz w złości, bo wiem,że potem i tak usłyszę szczere "przepraszam". Nie będę taka jak inne, bo wiem,że mówiąc "odejdź" , jedyne czego chcesz to tego, żebym przytuliła Cię jak małego chłopca i obiecała, że będzie dobrze. Udowodnię Ci, że jestem warta słów "kocham Cię", pokażę, że byłam, jestem i będę pierwszą osobą, do której możesz zwrócić się z problemem./esperer
|
|
 |
|
* Tamten nie może jej kochać tak jak on, nie może jej wielbić w taki sposób, nie jest w stanie dostrzec jej wdzięcznych ruchów ani tych szczególnych znaczków na jej twarzy. Jakby to tylko jemu było dane widzieć prawdziwy kolor jej oczu i poznawać smak jej pocałunków.
|
|
 |
|
Ma zjebany dzień. Większość spraw się mu dzisiaj zjebała i widziałam w jego oczach, że naprawdę jest źle, że jedyne czego chciał to uciec, albo chociaż zapomnieć na chwilę. Mimo wszystko po tym kiedy wysłuchałam już jakie to życie jest popierdolone dodał "ale mam Ciebie i to jest najważniejsze. Kocham Cię". /esperer
|
|
 |
|
Najbardziej boję się samotności. Nienawidzę jej, a jeszcze bardziej nienawidzę lęku przed samotnym życiem. Czasami jej potrzebuję, ale nie chcę kilkunaście lat egzystować z tą właśnie potrzebą u boku. / fadetoblack
|
|
 |
|
Podobno nie można mieć wszystkiego, tego czego pragnie się najbardziej, ale mając Ciebie mam wrażenie, że jednak mam wszystko to, co chciałam mieć od zawsze. / Endoftime.
|
|
|
|