| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | na oddziale jest całkiem przyjemnie. przyzwyczaiłam się już do krzykôw pacjentów, obrałam metodę gdzie chować leki, żeby ich nie musieć zażywać no i coraz mniej o nim myślę. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Doskonałość jest nudna? - Dla malarza frajda zaczyna się przy fałdkach, bliznach, zmarszczkach. Mówi się czasem, że ciało 'zapisuje' doświadczenia, prawda? Zapisane jest ciekawsze niż pusta kartka. Jeśli zdarzało mi się być z chłopakami bardzo pięknymi, modelami lub wyglądającymi jak modele, zawsze szukałem w nich czegoś, co wyrywało ich z nudnego, obiektywnego piękna. Na przykład? - Jeden miał blizny po operacji serca we wczesnym dzieciństwie, inny rozstępy na plecach. Takie 'wady' są najbardziej ujmujące, o czym wiadomo od niepamiętnych czasów. (...) Piękno potrzebuje przeciwwagi, żeby zabłysnąć pełnym światłem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “Taki czarny jest ten listopad, taki zimny, taki obolały od deszczu, od wspomnień, od mokrych rękawiczek - aż strach. Gdybym była listopadem, to rada bym się otrząsnąć z mojej listopadowej doli. Błąkałabym się po uliczkach czarnych jak jary i błagałabym Pana Boga, żeby zmienił zapisy. Ale może on - ten listopad - tak właśnie się błąka, tak się obija i tak szlocha rozpaczliwie: “O Boże, Boże spraw żebym już nie był listopadem, żeby mi nie było tak ciemno wieczorem i tak mglisto nad ranem, i żeby nie bolały mnie wszystkie liście i żeby nie dokuczał mi reumatyzm miłości! Też bym tak chciał, jak kwiecień pobiec do różowego sadu, albo jak lipiec - wyskoczyć na plażę pełną piłek…” Tak on sobie płacze ten listopad niewysłuchany. Ta beksa.” |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Piosenka na pierwszy taniec wybrana . Nareszcie. "Gorzalka zawsze dobra jest" :D |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | najgorzej jest, kiedy uciekasz od ludzi bo chcesz być sama. a kiedy jesteś sama nie możesz  posiadać się z samotności. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | gdyby zabieg amputacji duszy był możliwy, odkładałabym na niego od urodzenia. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kiedy jest listopad mam wrażenie, że od poniedziałku do niedzieli jest poniedziałek. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Bo wierz mi, że łatwiej wyrzucić tysiące rubli z kieszeni aniżeli jedno przywiązanie z serca. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Aaaaaa. Dawno nie pisałam tu nic. Bo chyba nie miałam nic ciekawego do powiedzenia. Dużo rzeczy sie działo. Poprawie się. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nadzieję na to, że się zmieni można porównać do tej, że jesteś w stanie poparzyć swoje usta zimnym kakao. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | miło mi Cię pustko gościć w moim sercu. zaparzyć herbaty? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kiedyś moje modlitwy opierały się na prośbach. teraz opierają się na przeprosinach za to o co poprosiłam i z pełną świadomością wypuściłam z drżących rąk. |  |  |  |