 |
|
Cóż. Jesień.
Schowaj japonki,
wyciągnij kurtkę,
zatęsknij za ciepłem.
Jego ciepłem.
|
|
 |
|
Jeszcze całe życie przede mną.
- brzmi przerażająco.
|
|
 |
|
Najgorszym uzależnieniem jest uzależnienie od kłamania,
ponieważ prędzej zabije okłamywanego, który przecież nic nie jest winien, niż kłamiącego.
|
|
 |
|
W dalszym ciągu jesteś moim powodem do życia.
Każdego ranka powtarzam sobie, że muszę wstać i pokazać ci,
że bez ciebie też daję radę.
|
|
 |
|
Nie ma nic gorszego, niż kochać kogoś,
kto wciąż będzie cię rozczarowywał.
|
|
 |
|
Gdybym mogła Mu powiedzieć,
jak bardzo się cieszę, że jest.
|
|
 |
|
Minęło wiele miesięcy,
ale mnie nic nie minęło.
|
|
 |
|
Ciekawe,
jak mnie wspominasz.
|
|
 |
|
Nie mogła zaakceptować tego, że zaczyna się jesień,
coraz dłuższe wieczory wypełnione rozmyślaniami,
tęsknotą, chęcią, by był na wyciągnięcie ręki.
W jej głowie wciąż szumiało lato, pełne wariackich
zachowań, pełne młodej, szczeniackiej miłości.
Wszystkich czynników, które składają się na młodość.
|
|
 |
|
Znasz to uczucie, gdy wiesz, że powinnaś być teraz gdzie indziej?
Że Twoje życie tak naprawdę toczy się setki kilometrów stąd?
|
|
 |
|
A gdybyś miał żyć tylko dla mnie.
Żyłbyś?
|
|
 |
|
Na Twoje pytanie "czy u Ciebie wszytko w dobrze"
zaciskam zęby.
Przytakuję twierdząco.
|
|
|
|