 |
''kolejny dzień upijam się samotnością,kolejny blant- nie czuje nic i jest spoko.''
|
|
 |
I może dla Ciebie to tak niewiele - rozłożenie rąk, sekundy czekania aż się przybliżę, zamknięcie mnie w uścisku. Powszechne zachowanie pospolicie zwane przytulaniem. Ja odnajduję pod tym całą serię ważnych szczegółów. Czuję Cię. Palce wędrujące po moim kręgosłupie, serce bijące nieopodal mojego, ciepły oddech na policzkach, wargach, czole - w zależności od chwili. Jestem najbliżej Twojego gorącego ciała i jestem Twoja, i podświadomie czuję jak chcesz mojej obecności i uchylasz mi drzwi do swojego świata.
|
|
 |
tyle cudownych chwil zwyczajnie mnie omija,bo jestem zbyt daleko od Ciebie.
|
|
 |
zbyt wielka tęsknota przeradza się w ból.
|
|
 |
cofnąć czas,by zobaczyć Twoją twarz.
|
|
 |
jest źle,jest bardzo źle,a może jest kurwa tragicznie?
|
|
 |
brak znalezienia wspólnego języka.
|
|
 |
''wielu straciło nadzieje,wielu ich nie miało.''
|
|
 |
''ja nie oddycham,ja nie trwam.ja jestem halucynacją,ja jestem kłamstwem,ja jestem formą,ja jestem przeciwieństwem ja.''
|
|
 |
wiele razy smutny koniec nadszedł..
|
|
 |
''każdej nocy myślę o Tobie nim zasnę. często jednak podczas bezgwiezdnych wieczorów mam wrażenie,że ktoś pomaga mi oddychać.i nie wiem już czy to Ty,czy anioł Twój uwalnia mnie od brzemienia bycia
śmiertelnym. cała reszta staje się milczeniem,ciszą,która pozostaje..''
|
|
|
|