 |
1.Chcę się z Tobą upić. Upić się do nieprzytomności. Abyśmy zatracili się w otaczającym nas świecie , łyk za łykiem zbliżając się do siebie. Abyśmy przestali myśleć choć na moment o kłopotach, problemach. Abyśmy zapomnieli o naszym życiu i wszystkich w koło i choć jedną noc byli na świecie tylko we dwoje. Chcę z Tobą tańczyć do rana , siedzieć na dachu wieżowca oglądająć gwiazdy, śmiać się do rozpuku.. Chcę abyś choć jedną noc był tylko mój . Chce poczuć jakby to było..Chcę Cię mieć. Tak jak rozkapryszona mała dziewczynka, która chce wszystko , tak ja chcę Ciebie bo Ty jesteś wszystkim . Chcę trzymać Cię za rękę i nie puszczać. Jedną noc. Całować Cię i mówić jak bardzo Cię potrzebuję . Chcę pokazać Ci jak piękny jest świat nocą i ile rzeczy kryje się w nim, których nie zobaczysz w dzień, w pośpiechu. Chcę patrzeć się w Twoje oczy i nauczyć się ich na pamięć. Chcę rzucić Ci się na szyję, robić słodkie miny i droczyć się z Tobą.
|
|
 |
2.Ty nadal jesteś dzieckiem. Nie dojrzałeś do tego by rozmawiać o uczuciach, by powiedzieć sobie wprost co boli.. Chciałabym wiedzieć co kieruje Tobą w momencie kiedy piszesz do mnie sms-a . Co każę napisać Ci właśnie to. Co każe Ci obiecać , a co potem każe Ci tej obietnicy nie dotrzymać? Ta sytuacja mnie powoli przerasta .. Wyniszcza..Wiesz co jest w tym wszystkim najgorsze? Że Ci wierzę. Że chce Ci wierzyć. Usprawiedliwiam Cię na różne sposoby. Wystarczy, że przeprosisz i wymyślisz jakieś wytłumaczenie. I choćby było ono najgłupsze na świecie ja za wszelką cenę staram Ci się zaufać. A Ty robisz wszystko bym to zrobiła.. po czym kolejny raz wbijasz mi nóż w plecy .. Nie wiem .. robisz to nie świadomie ? Nie sądzę. Bawi Cię to ? Również myślę, że nie.. W głębi tego wszystkiego jesteś dobrym człowiekiem . No więc co ? Co jest przyczyną cyrku, którego w samym środku znajduję się ja...?
|
|
 |
1.Usiądźmy. Jak normalni ludzie przy kawie, herbacie, nawet przy cholernym piwie czy wódce ale usiądźmy. Zatrzymajmy się na chwilę. Na moment przestańmy gnać do przodu. Spójrzmy sobie w oczy. Nie każę Ci się uśmiechać czy hipnotyzować swoim wzrokiem. Jedyne o co Cię proszę to o to abyś poświęcił mi chwilę czasu. O to abyś ze mną w końcu normalnie porozmawiał. Tak jak to robią dorośli ludzie. Przecież jesteśmy dorośli choć ta sytuacja może się wydawać tak banalnie dziecinna. Bo czym jest chwila spośród tak ogromnej ilości czasu , który się znamy ? Czy to na prawdę jest tak trudne i tak niemożliwe do zrealizowania, żebyśmy spotkali się i porozmawiali. Tak spokojnie. Bez żadnych kłótni, bez zarzucania sobie nawzajem co robiliśmy przez ostatni czas źle, kto do kogo się nie odzywał, dlaczego jest tak a nie inaczej .. Co rusz dajesz mi kolejny powód do utwierdzenia mnie w przekonaniu, że mały plastikowy dokument, który posiadasz nie daje Ci gwarancji bycia dorosłym .
|
|
 |
Ja sobie kurwa nie ufam, a co dopiero komuś..
|
|
 |
Może następnym razem, nie będę się angażować.. mniej zaboli.
|
|
  |
do cholery ! miałeś być ze mną nie z nią.
|
|
 |
|
Paradoksalny stan. Czuję ulgę, mimo, że jest coraz gorzej. Bo przecież cieszy coraz mniej rzeczy, śmiech już bez tej euforii co dawniej, miłość niby jest, a jakby jej kurwa nie było. Uczucia ulatniają się w powietrze wraz z papierosowym dymem. Świat staje na głowie, każdy gdzieś pędzi, a ja stoję w miejscu, a najgorsze jest to, że zaczyna mi się to podobać. Przyjaciele kopią w dupę i idą własną drogą. Potrzebuję rozmowy. Takiej szczerej, pełnej śmiechu, ale też łez, pełnej wyznań i dobrego słowa. Potrzebuję kogoś obok, kto kurwa wysłucha bez względu na to kim jestem i jaki jestem./mr.lonely
|
|
 |
Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu.
|
|
|
|