 |
Będę kochać Cię w poniedziałek, Ty będziesz ranić mnie we wtorek, Zabiję Cię w czwartek, Jeśli nie zatrzymasz mnie w środę, Wybaczę Ci w piątek, Ponownie zobaczymy się w sobotę, Zapomnę wszystko w niedzielę.
|
|
 |
wiesz , że alkohol to najgorsze wyjście z tej sytuacji, a mimo to próbujesz się nim ratować.
|
|
 |
i gdyby nie fakt, że potrafię być wredna, sprytna i upierdliwa, nie miałabym nic. Ale gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne miałabym wszystko.
|
|
 |
Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku pięści ściskasz z frustracji bezsilne łzy ci płyną z oczu
|
|
 |
wczoraj skakałam z radości, uśmiechałam się przez cały dzień, nawet powiedziałam bratu, że go kocham. Nie, nie chodzi o ciebie, zdałam sobie sprawę, że moje życie jest równie wspaniałe bez Ciebie :)
|
|
 |
a gdy już myślałam, że jest mój.. ona złapała go za ręke. / dancewithmee
|
|
 |
byłam na imprezie. była tam też typiara której nie znoszę. podeszłam do niej z drinkiem stukając o jej browar i mówiąc 'zdrowie pustych szmat, nie? ' nie załapała ./veriolla
|
|
 |
Opowiadałam ci o chłopaku, który mnie zranił, który wybrał inną, nie wartą jego, który złamał każde dane słowo. W skupieniu słuchałeś i z niedowierzaniem kiwałeś głową. Gdy skończyłam skwitowałeś: "Co za skurwiel!". Szkoda, że nie domyśliłeś się, że w tej historii zamieniłam tylko twoje imię na inne.
|
|
 |
|
ta cholerna obojętność , która jest tak cholernie udawana. / veriolla
|
|
 |
Chciałbym cofnąć moje życie o rok. Wtedy na pewno nie zaprzepaściłabym szansy bycia z osobą na której mi zależy, nie straciłabym zaufania rodziców, nie zepsułabym się, nie zaczęłabym palić, pić, okłamywać rodziców, nie olewałabym szkoły, przyłożyłabym się do nauki. Byłabym lepsza osobą, córką i Twoją dziewczyną.
|
|
 |
I takim oto optymistycznym akcentem pierdolę wszystko .
|
|
 |
Odkąd nie jesteśmy już razem w moim życiu niewiele się zmieniło. Nadal kocham siedzieć sama w domu w czasie burzy, nie przeszkadza mi deszcz, gdy wychodzę na spacer, uśmiecham się i spotykam się z przyjaciółmi. zachowuję się tak jakby nic się nie stało. tylko moje serce czasem upomina się, że jest samotne i pragnie czyjejś obecności, ale zawsze upominam je, że musi być cierpliwe. tak więc jeżeli chciałeś, żebym się załamała i błagała Cię o to, żebyś wrócił, to przykro mi, ale się przeliczyłeś. nie jestem taka jak inne.
|
|
|
|