 |
|
Martwi jak czas, który przeminął.
|
|
 |
|
Jestem jedynym z którym możesz rozmawiać,
jedynym który Cię słucha
Ale podziwiam twoje alkoholowe wyczyny i pijaństwo
|
|
 |
|
To wygląda jakbyś wróciła ponad 10 razy
Teraz siedzisz tutaj, na tej cholernej krawędzi
Spoglądasz przez pryzmat wszystkich swoich myśli, spoglądasz ponad swoje ramiona
|
|
 |
|
Lustro na ścianie, jesteśmy tu znów
Przez moje wzloty i upadki
Byłeś moim jedynym przyjacielem
|
|
 |
|
Oh, widzę prawdę w twoich kłamstwach
Widzę, że nikogo przy tobie nie ma
Ale ja jestem z tobą, kiedy jesteś całkiem sam
A ty mnie poprawiasz, kiedy źle wyglądam
|
|
 |
|
najważniejsze jest podejscie, a dzisiaj mam złe.... [ pezet ]
|
|
 |
|
Zmieniło się to podwórko i życie na nim ludzie których znaliśmy teraz nie znamy we mnie zaszły zmiany w Tobie zaszły zmiany w nas zaszły zmiany bo wszyscy się zmieniamy
|
|
 |
|
nie zapomnij o mnie, mimo że Cię zawiodłem
zawsze staram sie dla ciebie wybrać dobrze
daję lepsze, biorę gorsze, chcę dać Ci szczęście
zbyt wiele go nie miałem w życiu
|
|
 |
|
ze szkoły wiem niewiele, więcej uczę się na błędach
|
|
 |
|
w życiu nie ma pięknych historyjek, jak w kinie
to raczej historia pomyłek albo tragikomedia
|
|
 |
|
w sercu mam miłość, w kieszeni pustkę, w głowie burdel
znowu mam problem
|
|
 |
|
czasem boli jak twój głos słyszę
|
|
|
|