 |
nie ogarniam swojego życia , nie ogarniam ludzi którzy życzą mi jak najgorzej a mijają mnie na ulicy mówiąc 'siema' nie ogarniam fałszywej przyjaźni , która ostatnio zdarza mi się często , nie ogarniam tej jebanej miłości która ciągle wystawia mnie do wiatru . nie ogarniam siebie , życia , problemów . jestem słaba , w chuj słaba . nie daję rady więc odsuwam się na bok .
|
|
 |
wybiegnę z domu , udam że nie widzę nadjeżdżającego samochodu . wjebie się pod koła i odejdę na zawsze do innego świata, prawdopodobnie lepszego , gdzie będę szczęśliwa bez tych zjebanych ryjów i problemów . tak jest .
|
|
 |
Nie łap doła , obrabiają Ci dupę bo wymiatasz.
|
|
 |
Dzięki Tobie uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. A ludzie tak dziwnie się patrzą. Jakby uśmiech był czymś nie codziennym.
|
|
 |
miłość to rzeczownik oznaczający zobowiązanie, szkoda,że nie masz o tym pojęcia.
|
|
 |
Dziewczyno , zmień swoje nastawienie i biegnij. Rzuć mu się w ramiona, tak po prostu, bez przyczyny. A później powiedz , że jednak nie tych ramion szukasz i tak jak On rzuć się w ramiona kogoś innego, na jego oczach. Może wtedy zrozumie, co traci.
|
|
 |
oprócz Ciebie piszącego do mnie, nic mi dziś nie potrzeba.
|
|
 |
po prostu wzięła go za rękę i powiedziała, że go potrzebuje
|
|
 |
nie szukać, nie myśleć, nie czekać, nie kochać. wtedy będzie dobrze?
|
|
 |
nie możesz się poddać, naćpać, napić, zapalić i iść spać. musisz skopać życie po dupie i pokazać kto tu rządzi.
|
|
 |
z poziomu 'przyjaciele' spadliście na poziom pt. 'fałszywe szmaty'.
|
|
 |
bo nie mam już siły tłumaczyć sobie, że to głupie zauroczenie.
|
|
|
|