 |
|
Otwieram oczy . Wita mnie muzeum wkurwień .
|
|
 |
32.13 o godzinie 25.62 przyjdę do Ciebie i ci powiem, że cię nie kocham .
|
|
 |
' jesteś taka słodka, taka piękna, uśmiechnięta jak po wypaleniu skręta pełen relaks ja wymiękam.'
|
|
 |
pesymistka, optymistka, realistka? kurwa, co to zmienia, przecież każdy ma prawo patrzyć na świat inaczej i wiesz co? nie jestem ani jedną z wyżej wymienionych. Jestem totalnym odmieńcem.
|
|
 |
jeśli ktoś ogarnie mój burdel w głowie i nie tylko.. stawiam piwo.
|
|
 |
12;00 sobota, dzień jak każdy. Coś tu nie gra. Siedzę i płacze.. czemu? znowu wydaję mi się, że nie mam przy sobie nikogo mi bliskiego i w pizdu wszystko idzie sie jebać. /xblondzikk
|
|
 |
12;00 sobota, dzień jak każdy. Coś tu nie gra. Siedzę i płacze.. czemu? znowu wydaję mi się, że nie mam przy sobie nikogo mi bliskiego i w pizdu wszystko idzie sie jebać. /xblondzikk
|
|
 |
kurwa, ja pierdolę, o w pizdu! miałam się nie rugać. ;/
|
|
 |
będzie dobrze - ja też mogę się oszukiwać. /xblondzikk
|
|
 |
-Uśmiech do aparatu - A mogę Ci wypierdolić ten aparat? -Nie.
-No to nie mów nic o żadnym uśmiechu. /xblondzikk
|
|
 |
abrakadabra zapominam o wszystkim tym co złe! kurwa, chyba coś pomieszałeś z tym zaklęciem! /xblondzikk
|
|
 |
gdyby mnie obchodziło to co mówią do mnie inni to nie dawałabym im do tego powodu.
|
|
|
|